Silne napięcie
: 18 maja 2020, o 11:50
Hejka.
Słuchajcie mam pytanie. Od pół roku uczęszczam na terapie w związku z moimi natretnymi myślami i lękami. Jest lepiej bo już nie placze nie boję się tak bardzo jak wcześniej. Teraz wiecej we mnie zlosci i gniewu. Świadomość zaburzenia mam i zyje z tym napięciem jakby nigdy nic ale czasami już ciezko to ignorować. Nigdy nie miałam konsultacji psychiatrycznej...moze powinnam ...sama nie wiem...może cos w moim mózgu źle funkcjonuje??? I czy to normalne ze więcej we mnie zlosci niz lęku???
Słuchajcie mam pytanie. Od pół roku uczęszczam na terapie w związku z moimi natretnymi myślami i lękami. Jest lepiej bo już nie placze nie boję się tak bardzo jak wcześniej. Teraz wiecej we mnie zlosci i gniewu. Świadomość zaburzenia mam i zyje z tym napięciem jakby nigdy nic ale czasami już ciezko to ignorować. Nigdy nie miałam konsultacji psychiatrycznej...moze powinnam ...sama nie wiem...może cos w moim mózgu źle funkcjonuje??? I czy to normalne ze więcej we mnie zlosci niz lęku???