HOCD czy coś innego?
: 2 sierpnia 2018, o 14:13
Witam
Od około miesiąca zmagam się z hocd i uzależnieniem od masturbacji. Odkąd zaczęło się moje uzależnienie zacząłem oglądać coraz bardziej poryte rzeczy. Coś co na mnie bardziej działało (była to futa). Było to gdzieś z 5 razy na kilka tysięcy hetero pornosów i nie miało to na moja orientacje większego znaczenia. Od dzieciństwa podobały mi się kobiety i dziewczyny nieco starsze i w moim wieku. Gdy skończyłem z tym rodzajem porno dociekiwałem czy nie jestem gejem i takie tam. I od tego momentu się zaczęło. Podczas każdej onanizacji w której współżyje z kobietą to nagle ona się zmienia ( rozumiecie o co mi chodzi). Zawsze kręciły mnie tylko kobiety, a faceci i to co tam mają obrzydzalo mnie okropnie. Nawet robię sobie co chwilę test czy nie jestem gejem i zawsze wychodzi ze nie ( w sensie włączam porno gejowskie i nic). Ta nerwica natręctw wydaje mi się tak realna jakbym był naprawdę gejem a w głębi siebie wiem że nie. Np zawsze chce być w centrum uwagi dziewczyn, a moje zachowania jak na mój wiek są typowo heteroseksualne. Od początku hocd a co za tym idzie uzależnienia kobiety mnie tak nie pociągały, ale natomiast po 2 dniach odwyku(tyle wytrzymałem) nie myślałem o niczym innym tylko o rzeczach które były przed hocd i moim uzależnieniem (klasyk dla hetero). Im hocd zaczęło wzrastać w siłę tym częściej się masturbuje, i nie wiem jak to przerwać. W jeden dzień mówię sobie jutro nie wale, a na zajutrz już się dobieram do telefonu, a do tego nie odczuwam przy tym takiego odczucia jak kiedyś. Do tego zauroczyłem się w moim życiu już w dwóch dziewczynach więc jestem pewien ( a jednak nie) że jestem gejem. Czy to zwykłe hocd czy jednak muszę iść do większego specjalisty niz psycholog?
Od około miesiąca zmagam się z hocd i uzależnieniem od masturbacji. Odkąd zaczęło się moje uzależnienie zacząłem oglądać coraz bardziej poryte rzeczy. Coś co na mnie bardziej działało (była to futa). Było to gdzieś z 5 razy na kilka tysięcy hetero pornosów i nie miało to na moja orientacje większego znaczenia. Od dzieciństwa podobały mi się kobiety i dziewczyny nieco starsze i w moim wieku. Gdy skończyłem z tym rodzajem porno dociekiwałem czy nie jestem gejem i takie tam. I od tego momentu się zaczęło. Podczas każdej onanizacji w której współżyje z kobietą to nagle ona się zmienia ( rozumiecie o co mi chodzi). Zawsze kręciły mnie tylko kobiety, a faceci i to co tam mają obrzydzalo mnie okropnie. Nawet robię sobie co chwilę test czy nie jestem gejem i zawsze wychodzi ze nie ( w sensie włączam porno gejowskie i nic). Ta nerwica natręctw wydaje mi się tak realna jakbym był naprawdę gejem a w głębi siebie wiem że nie. Np zawsze chce być w centrum uwagi dziewczyn, a moje zachowania jak na mój wiek są typowo heteroseksualne. Od początku hocd a co za tym idzie uzależnienia kobiety mnie tak nie pociągały, ale natomiast po 2 dniach odwyku(tyle wytrzymałem) nie myślałem o niczym innym tylko o rzeczach które były przed hocd i moim uzależnieniem (klasyk dla hetero). Im hocd zaczęło wzrastać w siłę tym częściej się masturbuje, i nie wiem jak to przerwać. W jeden dzień mówię sobie jutro nie wale, a na zajutrz już się dobieram do telefonu, a do tego nie odczuwam przy tym takiego odczucia jak kiedyś. Do tego zauroczyłem się w moim życiu już w dwóch dziewczynach więc jestem pewien ( a jednak nie) że jestem gejem. Czy to zwykłe hocd czy jednak muszę iść do większego specjalisty niz psycholog?