Strona 1 z 1

Zachowanie podczas kłótni

: 10 lipca 2018, o 12:17
autor: Adkomuzykant
Siemka ;witajka dzis jadac rowerem jakas baba sie do mnie zje*ala, juz prawie odjechalem ale ostatnio cos nie pozwala mi przejsc obok takiego czegos obojetnie i oczywsice cofnalem sie i zaczalem sie z nia klocic chcoiaz z mojego punktu widzenia wygladalo to jakby glupia baba klocila sie z niedorozwojem ..otóż ..zawsze podczas klotni i stanu wymagajacego wieksza dawke nerwow nie moge sie dobrze wyslowic tyle chcialbym powiedziec a czuje sie jak zdałniony :pp (nie obrazajac chorych)nie umiem sklecic pelnego zdania w taki sposob jaki czuje placze mi sie jezyk ..masakra..po takiej akcji zawsze czuje sie jeszce gorzej ,jak chory ze nie umiem podczas normalnej wymiany zdan sie wypowiedziec elokwentnie albo chcoiaz skladnie ...ehh..juz sam niewiem czy po prostu unikac klotni czy wrecz przeciwnie ,boje sie tez ze zaczne z byle powoddu wkoncu sie klocic z kazdym o wsyztko ,ehh,,to wwyztzko jest irracjonalne ;)

Re: Zachowanie podczas kłótni

: 10 lipca 2018, o 13:46
autor: Celine Marie
Mam identycznie :pp :DD

Re: Zachowanie podczas kłótni

: 10 lipca 2018, o 14:26
autor: marianna
W mojej opinii powody mogą być takie:
- delikatny system nerwowy, duża emocjonalność, wrażliwość i tu najlepiej chyba posiąść sztukę
dystansu i odpuszczania. To znacznie oszczędza nerwy:)

- lęk przed wyrażeniem swojego zdania, lęk przed odrzuceniem z powodu nie bycia miłym
nawyk brania odpowiedzialności za samopoczucie innych

Również miewam ten problem dlatego sie wypowiadam
choć... już bardzo dawno z nikim się nie kłóciłam więc nie wiem jak jest teraz:)

Re: Zachowanie podczas kłótni

: 10 lipca 2018, o 18:59
autor: Adkomuzykant
marianna pisze:
10 lipca 2018, o 14:26
W mojej opinii powody mogą być takie:
- delikatny system nerwowy, duża emocjonalność, wrażliwość i tu najlepiej chyba posiąść sztukę
dystansu i odpuszczania. To znacznie oszczędza nerwy:)

- lęk przed wyrażeniem swojego zdania, lęk przed odrzuceniem z powodu nie bycia miłym
nawyk brania odpowiedzialności za samopoczucie innych

Również miewam ten problem dlatego sie wypowiadam
choć... już bardzo dawno z nikim się nie kłóciłam więc nie wiem jak jest teraz:)
Trafilas w punkt wydaje mi sie jest gdzies jakis material na ten temat?

Re: Zachowanie podczas kłótni

: 17 lipca 2018, o 11:28
autor: MMeSS4
Tez mam identycznie. Jak tylko zaczynam sie klocic, skacze mi poziom adrenaliny, trzese sie i nie wiem co sam mowie. Nerwica karze mi wszystko robic perfekcyjnie, wiec nawet bledu nie moge popelnic skladajac zdania, przez co zastanawiam sie dlugo i klotnie w moim wykonaniu wygladaja jakbym sie jakal.

Po calej klotni nachodza mnie mysli przez wiele godzin, mowiace co moglem powiedziec inaczej. Kiedys ich sluchalem i probowalem wszystko zapamietac, by byc gotowym na nastepna klotnie...

Nie jestem czlowiekiem lubiacym sie klocic, wiec zrezygnowalem z tego typu spedzania wolnego czasu :p
A jak jest jakas stresujaca sytuacja, w ktorej wciaz dzieje sie to samo, staram sie powiedziec, co mam do powiedzenia (w miare spokojnie i cichszym tonem, zeby uspokajac druga osobe). Najlepiej miec wszystko gdzies i nie myslec wiele o spieciach, ktore codziennie spotykamy.
Nie ma co sie przejmowac. Osobe spotkana na ulicy pewnie wiecej nie zobaczysz. A osobe ci znana i bliska spotykasz czesto, wiec pokazesz jej jaki jestes dojrzaly, nie klocac sie.

Pozdrawiam was serdecznie :)