Czy ktoś miał natrętne myśli o homo? Pomocy, potrzebuję porady
: 7 maja 2018, o 15:47
Hej wszystkim. Może nie będę przeciągac. Mam 15 lat i wykryto u mnie nerwice natręctw, ale więcej o tym tutaj : jest-nie-tak-nerwica-natr-ctw-czy-zwariowa-t12542.html
Chciałabym bardziej się zapytać o myśli homo, czy ktoś z was takie miał, a jeśli tak to jak sobie konkretnie z takimi poradziliscie??
Przesluchalam parę nagrań Divovica i staram się podążać według tych wskazówek, założyłam sobie nawet dziennik co robić, dopiero niedawno tak zaczęłam, jakoś może kilka dni temu. Ale jednak mimo wszystko nie mogę sobie poradzić z myślami o homo, że niby jestem lesbijka albo bi czy jakieś kazirodztwo, pedofilia, ogólnie na tle seksualnym. Mam tak od miesiąca i nie potrafię sobie z tym poradzić. Próbuję to zaakceptować od jakiegoś czas, ignorować też, ale to jest silniejsze, bo jeśli to ignoruje to pojawia się takie silne napięcie, lęk, że nie mogę się na niczym skupić. Boję się że na kogoś, kogokolwiek, czy to mama, brat, koleżanka czy coś, skocze i zacznę robić jakieś dziwne i ohydne rzeczy na tle seksualnym. A gdy się tym nie przejmuje to boję się porzucić kontrolę jak mówił Victor czy Divin, bo boję się że jednak to zrobię, że może jednak to prawda. To jest cholernie trudne, bo niby wiem że tego nie potrafiłabym zrobić, a jednak wewnętrznie jakbym czuła że tego chce i to mnie przeraża

I ciągle się sprawdzam patrząc na jakieś dziewczyny czy mi się nie podobają i gdy to zrobię to czuję się tak przerażona że zaraz mi się spodoba i się na nią rzucę i zacznę całować blee
Wiem że mam nie sprawdzać, ale gdy tego nie robię czuje takie napięcie, jakby też duszności w klatce piersiowej, dzisiaj tak było np, że nie mogę się skupić. Próbuję i chce te metody praktykować i już sobie obiecałam że chce wyjść z nerwicy i za wszelką cenę to zrobię ale to napięcie mnie wykańcza.
Czy ktoś miał podobne myśli i przeżycia co ja? A jeśli tak macie jakieś porady, może jak wy sobie z tym poradziliscie??

Chciałabym bardziej się zapytać o myśli homo, czy ktoś z was takie miał, a jeśli tak to jak sobie konkretnie z takimi poradziliscie??
Przesluchalam parę nagrań Divovica i staram się podążać według tych wskazówek, założyłam sobie nawet dziennik co robić, dopiero niedawno tak zaczęłam, jakoś może kilka dni temu. Ale jednak mimo wszystko nie mogę sobie poradzić z myślami o homo, że niby jestem lesbijka albo bi czy jakieś kazirodztwo, pedofilia, ogólnie na tle seksualnym. Mam tak od miesiąca i nie potrafię sobie z tym poradzić. Próbuję to zaakceptować od jakiegoś czas, ignorować też, ale to jest silniejsze, bo jeśli to ignoruje to pojawia się takie silne napięcie, lęk, że nie mogę się na niczym skupić. Boję się że na kogoś, kogokolwiek, czy to mama, brat, koleżanka czy coś, skocze i zacznę robić jakieś dziwne i ohydne rzeczy na tle seksualnym. A gdy się tym nie przejmuje to boję się porzucić kontrolę jak mówił Victor czy Divin, bo boję się że jednak to zrobię, że może jednak to prawda. To jest cholernie trudne, bo niby wiem że tego nie potrafiłabym zrobić, a jednak wewnętrznie jakbym czuła że tego chce i to mnie przeraża
I ciągle się sprawdzam patrząc na jakieś dziewczyny czy mi się nie podobają i gdy to zrobię to czuję się tak przerażona że zaraz mi się spodoba i się na nią rzucę i zacznę całować blee
Wiem że mam nie sprawdzać, ale gdy tego nie robię czuje takie napięcie, jakby też duszności w klatce piersiowej, dzisiaj tak było np, że nie mogę się skupić. Próbuję i chce te metody praktykować i już sobie obiecałam że chce wyjść z nerwicy i za wszelką cenę to zrobię ale to napięcie mnie wykańcza.
Czy ktoś miał podobne myśli i przeżycia co ja? A jeśli tak macie jakieś porady, może jak wy sobie z tym poradziliscie??