OCD, pytanie
: 25 listopada 2017, o 19:58
Witam wszystkich,
Mam do Was pytanie na temat NN. Zaczęłam w tym tygodniu terapię, miałam dopiero pierwsze spotkanie i terapeutka powiedziała, że do 3 spotkań wystawi diagnozę. Na razie waha się między OCD bez kompulsji lub zaburzeniem lękowym uogolnionym. I ja mam tu wątpliwości takiej natury. Moja nerwica zaczęła się od ataków paniki w nocy, dwa lata temu. Na początkowym etapie nie miałam natretnych myśli, pojawiły się w efekcie czytania na temat demonów i opętań. I do dzis jest to mój główny straszak, tuż obok schizofrenii. Czy nerwica natręctw powstaje w jakiś schematyczny sposób? Czy pojawiają się najpierw myśli a potem lęk? Czy w NN może być tak, że jest lęk wolnoplynacy bez konkretnych myśli? Jak rozróżnić NN od lęków uogólnionych?
Bo ja już nie wiem, co ja mam, ale na pewno nie mam kompulsji...
Dzięki za wszelkie sugestie.
B.
Mam do Was pytanie na temat NN. Zaczęłam w tym tygodniu terapię, miałam dopiero pierwsze spotkanie i terapeutka powiedziała, że do 3 spotkań wystawi diagnozę. Na razie waha się między OCD bez kompulsji lub zaburzeniem lękowym uogolnionym. I ja mam tu wątpliwości takiej natury. Moja nerwica zaczęła się od ataków paniki w nocy, dwa lata temu. Na początkowym etapie nie miałam natretnych myśli, pojawiły się w efekcie czytania na temat demonów i opętań. I do dzis jest to mój główny straszak, tuż obok schizofrenii. Czy nerwica natręctw powstaje w jakiś schematyczny sposób? Czy pojawiają się najpierw myśli a potem lęk? Czy w NN może być tak, że jest lęk wolnoplynacy bez konkretnych myśli? Jak rozróżnić NN od lęków uogólnionych?
Bo ja już nie wiem, co ja mam, ale na pewno nie mam kompulsji...
Dzięki za wszelkie sugestie.
B.