Wulgarne natręctwa
: 11 marca 2017, o 10:41
Witam, mam problem w sumie od dzieciństwa to mam ale na długo się wyciszyło później wracało, znikało i od kilu dni znowu powróciło. Dręczą mnie natręctwa bluźniercze (wulgarne epitety) do mojej Mamy.
Strasznie ją kocham i nigdy z własnych chęci bym tak nie pomyślała.Nawet podczas kłótni tak nie myślę...Wczoraj rozmawiałyśmy przez telefon ja byłam trochę znudzona (ale nie rozmową) nie wyspana itd i nagle wulgarny epitet w stronę Mamy... Nie chcę tak myśleć. Nigdy z głębi serca ani emocjonalnie bym tak nie pomyślała ale może w tych momentach w których to przychodzi to jest prawda i ja tak serio wtedy myślę przez daną sekundę ?? Jak sobie to wytłumaczyć ? Gdy to przychodzi ja to blokuje i wtedy jest okey czuje się tak , ze wiem , ze tego nie chce ... ale jak przychodzi i puszczam to wolno bo gdzieś tam w środku wiem, ze to nie moje ja to wtedy czuje sie winna ze nie zareagowałam i ze to fakty, ze ja tak serio chciałam pomysleć. POMOCY !
Strasznie ją kocham i nigdy z własnych chęci bym tak nie pomyślała.Nawet podczas kłótni tak nie myślę...Wczoraj rozmawiałyśmy przez telefon ja byłam trochę znudzona (ale nie rozmową) nie wyspana itd i nagle wulgarny epitet w stronę Mamy... Nie chcę tak myśleć. Nigdy z głębi serca ani emocjonalnie bym tak nie pomyślała ale może w tych momentach w których to przychodzi to jest prawda i ja tak serio wtedy myślę przez daną sekundę ?? Jak sobie to wytłumaczyć ? Gdy to przychodzi ja to blokuje i wtedy jest okey czuje się tak , ze wiem , ze tego nie chce ... ale jak przychodzi i puszczam to wolno bo gdzieś tam w środku wiem, ze to nie moje ja to wtedy czuje sie winna ze nie zareagowałam i ze to fakty, ze ja tak serio chciałam pomysleć. POMOCY !