Strona 1 z 2
TOCD
: 26 lipca 2025, o 18:26
autor: sm123
Hej, jestem nową użytkowniczką tutaj na grupie, nigdy wcześniej nie korzystałam z tego forum. Mianowicie zmagam się z nerwicą OCD choruję na to schorzenie od 3 lat?? Myślę że jakoś tak. Mam 23 lata. Moim problemem są natrętne myśli. Przerabiałam już chyba prawie każdą możliwą tematykę, jako "Morderczynia" "zoofilka" "Pedofilka" "schizofreniczka" "lęk przed uzależnieniem od masturbacji/seksu" itd. Teraz zmagam się z kolejnym dla mnie ciężkim tematem. Od wczoraj nadeszła mnie myśl że co jeśli jestem osobą transpłciową, oczywiście zaczęła się analiza, niepokój, lęk, płacz, mam wrażenie jakbym traciła poczucie tego kim jestem, wszystko wydaje się jakby to było prawdziwe. Zaznaczam że jako dziecko nigdy nie miałam myśli czy odczuć że nie podoba mi się moja płeć, albo że chciałam żeby ktoś mówił do mnie w zaimkach męskich. Ubierałam się w sukienki, opaski, bawiłam się lalkami, zawsze zgadzałam się z tym kim jestem czyli jako dziewczynka.. w okresie dojrzewania też nie miałam takich myśli, prostowałam włosy, malowałam się i lubiłam się ładnie ubrać. Wiadomo z czasem styl się trochę zmieniał, zaczęłam bardziej się sportowo ubierać, dresy, bluzy luźne koszulki czasami lubiłam się pomalować ale jakoś mi ta faza na malowanie się minęła, w sukienkach też przestałam chodzić. Ale nigdy nie myślałam o tym żeby zmienić płeć. Natomiast wracając do tego z czym się zmagam od wczoraj, no to mam takie myśli i lęk, że może się coś we mnie zmienić, albo że już się zmieniło, cały czas mam pętle myśli "że co jeśli tylko się oszukuje że mówię że jestem kobietą a tak naprawdę czuję się jak mezczyna?" Albo "Co jeśli nagle zacznę mówić zaimkami męskimi?" Cały czas siebie sprawdzam, moje odczucie na to jak się czuję mówiąc o sobie jak o kobiecie, wszystko wydaje mi się takie sztuczne jakbym straciła siebie i nie wiedziała kim jestem, ten lęk I niepokój że mogłabym być osobą trans A po tym przyszła mi myśl "a może jestem osobą niebinarną?" I wtedy nagle poczułam taką "ulgę" Co wywołało u mnie panikę że skoro poczułam tą "ulgę" to że może nie jestem kobietą tylko osobą niebibarną albo trans, żyję w ciągłym napięciu i lękiem że może coś we mnie zmienia nagle że może przestaje być kobietą? Sorki potrzebowałam się wygadać myślę że o tego jest to forum? Z góry dziękuję za odpowiedź

Re: TOCD
: 26 lipca 2025, o 23:27
autor: Plathon
Nie poddawaj się idiotycznym, dewiacyjnym ideologiom, które przetwarza twoja psychika!
Wydajesz się być wrażliwą, emocjonalną, skłonną do przesady dziewczyną, ale dziewczyną taką z którą facet mógłby być szczęśliwym! Prawda a jak wyglądają Twoje relacje z chłopakami?

Re: TOCD
: 27 lipca 2025, o 12:33
autor: sm123
Jestem osobą biseksualną i tej orientacji sobie nie wybrałam.. odkryłam ją z czasem przez uczucia że że czułam coś do obu płci. Nie zmienię pewnie twojego zdania bo możesz mieć uprzedzenia co do tych ludzi.
Ale sama trans i niebinarność mnie przeraża.. od dziecka tak jak już pisałam nie miałam czegoś takiego żebym się nie zgadzała ze swoją płcią
Re: TOCD
: 27 lipca 2025, o 13:48
autor: Plathon
Nie, nie czuję uprzedzenia do osób każdej orientacji pod warunkiem, że nie manifestują tego ostentacyjnie i wulgarnie. Lecz uważam za dewiantów ludzi krzewiących ideologię gender, trans, binarności itp. zachęcanie dzieci do masturbacji i przekonywanie, że płeć mogą same sobie wybrać!

Re: TOCD
: 27 lipca 2025, o 16:10
autor: sm123
Oczywiście, mam takie samo zdanie. Ja jako osoba bi mam zdanie też takie że nie wiem po co są te parady równości, nie byłam na żadnej bo po co się afiszować że się jest innej orientacji, to tak jakby np osoby hetero wyszły z flagami czarno białymi i afiszowali się tym że są hetero. Także to rozumiem. I nie nie można sobie wybrać orientacji, albo tożsamości płciowej z dnia na dzień. To raczej się nabywa w wieku dojrzewania.. jako osoby trans że w dzieciństwie już odczuwają że coś jest nie tak że coś nie pasuje.. podobnie jest z osobami bi/homo np jak jakoś już w gimnazjum zauważyłam że nie jestem 100% hetero, zakochiwałam się w tej i w tej płci, także sama jestem zdania że takie wciskania że można być jaką się chce być płcią jest robienie wody z mózgu bo tego się nie wybiera tylko się z tym człowiek musi urodzić.. natomiast moja nerwica właśnie teraz strasznie szwankuje że nie czuję się sobą i mam takie właśnie absurdalne myśli że mogłabym nagle stać się kimś innym jako trans albo osoba niebinarna

Re: TOCD
: 27 lipca 2025, o 17:28
autor: Plathon
Najistotniejsze jest to, że jesteś i czujesz się kobietą w pełnym tego słowa znaczeniu a absurdalne myśli i odczucia w nerwicy i tak będą się pojawiały, przebudowywały i formatowały? Tylko skąd wyrosły Twoje zaburzenia?

Re: TOCD
: 27 lipca 2025, o 21:04
autor: sm123
Zaburzenia czego? Nerwicy? Czy czego?
Re: TOCD
: 27 lipca 2025, o 22:26
autor: Plathon
Nerwicy i tych dziwnych myśli i odczuć.
Re: TOCD
: 28 lipca 2025, o 00:22
autor: sm123
Nerwica mi się musiała uaktywnić z jakiś przeżyć albo też z tego że ja na ogół jestem osobą wrażliwą. Moje pierwsze objawy nerwicy jak dobrze pamiętam były z natrętnymi myślami o tematyce że mogłabym zrobić komuś krzywdę, wziąć nóż i pozabijać.. pamiętam że chodziłam wcześnie spać bo bałam się nocy gdy wszyscy spali że stanie się coś okropnego że dojdzie do katastrofy, takie katastroficzne myśli. No i natrętne myśli wracały przeważnie tylko na ten temat no i potem się to rozchodziło na inne tematy, takie jak "zoofilia" "pedofilia" "obawy o to że mogłam coś kiedyś złego zrobić a nie pamiętam" I różne takie. No i teraz mam tą myśl właśnie jak lęk przed tym że mogłabym się stać kimś innym, że mogłabym nagle odkryć to że nie identyfikuje się z żadną płcią a nie miałam nigdy takich uczuc. Wtedy co te myśli się pojawiły to przez takiego tik toka jak ludzie są trans albo niebinarni i wtedy zaniepokoiłam się czy ja taka nie jestem No i teraz mnie to tłucze

serio nie chce stracić swojej tożsamości chce być kobietą, ale boję się że nagle coś się we mnie złego odkryje ze przestanę się identyfikować z kobietą i stanę się niebinarna

🥺
Re: TOCD
: 28 lipca 2025, o 11:10
autor: Plathon
Tylko skąd takie tematy jak zoofilia, pedofilia albo lęk przed uzależnieniem od masturbacji?
Może to wszystko jest skutkiem niezaspokojonych pragnień seksualnych?
Pewnie nie jesteś jeszcze w jakimś poważnym związku? 🤭
Re: TOCD
: 28 lipca 2025, o 17:34
autor: sm123
Myśli biorą się raczej z tego że nerwica takie coś podrzuca... uderza tam gdzie coś jest dla nas najważniejsze czyli dobro, miłość itd więc raczej w nerwicy tematyka u różnych ludzi jest różnorodna. I racja jeszcze nie jestem w poważny związku jestem singielką

Re: TOCD
: 28 lipca 2025, o 20:13
autor: Plathon
Zabawne stwierdzenie, że nerwica coś podrzuca. To nasze Alter ego to robi podświadomość! Kiedyś wszystkie zaburzenia nerwicowe u kobiet były określane terminem histeria i wkładane do jedynego worka. Uważano, że to w skutek braku aktywności seksualnej. Współczesna wiedza wykazuje, że proces rozwoju zaburzeń nerwicowych zachodzi podświadomie i prowadzi do dysocjacji i utraty kontroli nad funkcjami psychicznymi, które zaczynają funkcjonować niezależnie od woli. Za podstawowy czynnik uważa się urazy psychiczne.
Czy Twoja aktywność seksualna nie wiązała się z jakimś konfliktem wewnętrznym?

Re: TOCD
: 29 lipca 2025, o 19:52
autor: AgnieszkaM
Plathon pisze: ↑28 lipca 2025, o 20:13
Zabawne stwierdzenie, że nerwica coś podrzuca. To nasze Alter ego to robi podświadomość! Kiedyś wszystkie zaburzenia nerwicowe u kobiet były określane terminem histeria i wkładane do jedynego worka. Uważano, że to w skutek braku aktywności seksualnej. Współczesna wiedza wykazuje, że proces rozwoju zaburzeń nerwicowych zachodzi podświadomie i prowadzi do dysocjacji i utraty kontroli nad funkcjami psychicznymi, które zaczynają funkcjonować niezależnie od woli. Za podstawowy czynnik uważa się urazy psychiczne.
Czy Twoja aktywność seksualna nie wiązała się z jakimś konfliktem wewnętrznym?
Skoro nerwicowe myśli podrzuca nasze Alter ego i uważasz, że aktywność seksualna wiązała się z jakimś konfliktem wewnętrznym to jak wytłumaczysz myśli np. mordercze. Dlaczego akurat takie?
Re: TOCD
: 29 lipca 2025, o 23:42
autor: Plathon
Wiesz Agnieszka tu więcej światła na tą kwestię mógłby rzucić dr Freud? Ale jest rzeczą bezsporną, że dużą satysfakcję seksualną że swoich uczynków czerpali np seryjni mordercy, którzy notabene mieli bardzo traumatyczne dzieciństwo. Wychowali się w warunkach przemocy fizycznej, psychicznej i wykorzystywania seksualnego. Tak więc decydujące znaczenie w rozwoju wszelkiego rodzaju zaburzeń mają urazy psychiczne. Te świadome i wyparte i te spowodowane konfliktem wewnętrznym.
Re: TOCD
: 2 sierpnia 2025, o 22:30
autor: sm123
A jest tutaj ktoś kto zmaga się z tą tematyką jak trans I niebinarna? Strasznie mnie ten temat dręczy i boję się że ja mogłabym taka być. Czuję się przez to wszystko teraz tak dziwnie, tak obco, jak wymawiam zaimki to odczuwam takie spięcie, tak jakby nagle nie pasowały.. mimo że wcześniej były naturalne. Nigdy nie czułam się źle w swojej kobiecej płci, ale boję się że się np oszukiwałam i że dopiero teraz coś się we mnie odmienia.. Gdy mówię np o sobie jak o kobiecie to też teraz dziwnie to brzmi wszystko wydaje się takie sztuczne
