Strona 1 z 1

Fatalny dzień... o co chodzi?!! Myśli samobójcze

: 13 października 2016, o 16:02
autor: Sredniejwielkosipies
Witam. Dzisiejszy dzień to totalna porażka. Wstałem rano o godzinie 4.30(bo musialem) od rana mam mysli samobojcze. Juz nie ogarniam czy są to myśli samobójcze czy natrectwa myslowe. Nie towarzyszą mi żadne myśli rezygnacyjne- wierze ze jakoś to się poukłada a mimo to ciągle przychodzą mi do głowy takie myśli i towarzyszy im często uczucie zagrożenia jakbym miał zaraz to zrobić. Staram się je ignorowac ale poczucie tego ze nie wiem czy to na pewno są tylko natrety sprawiają że sam juz nie wiem czy to prawda czy nie.

Dodam że często boje się depresji, tego ze zalegne w łóżku i często myślę na ten temat... myślę o tym czy jestem smutny czy nie i czy pojawia się myśli rezygnacyjne, które doprowadza mnie do ostatwczności. Sam juz nie wiem o co w tym chodzi wszystkim. Często pojawiają się też myśli na zasadzie "nie zasługujesz na zycie" mimo że tak nie myślę.

Fatalny dzień... o co chodzi?!! Myśli samobójcze

: 13 października 2016, o 16:06
autor: On93
Sredniejwielkosipies pisze:Witam. Dzisiejszy dzień to totalna porażka. Wstałem rano o godzinie 4.30(bo musialem) od rana mam mysli samobojcze. Juz nie ogarniam czy są to myśli samobójcze czy natrectwa myslowe. Nie towarzyszą mi żadne myśli rezygnacyjne- wierze ze jakoś to się poukłada a mimo to ciągle przychodzą mi do głowy takie myśli i towarzyszy im często uczucie zagrożenia jakbym miał zaraz to zrobić. Staram się je ignorowac ale poczucie tego ze nie wiem czy to na pewno są tylko natrety sprawiają że sam juz nie wiem czy to prawda czy nie.

To są mocne natręty .. Pozostaje tylko Ci to przeczekać i próbować być niereaktywnym, chociaż sam wiem po sobie, że to cholernie ciężkie .. To nie są myśli samobojcze, tylko NATRĘTY :)


Sluchaj gdybyś miał pewność w głowie, emocjonalnie że to są tylko natręty, to bys sie tego nie bał i by ich nie było .. Mimo, że niby wiemy, że to natręty to tego nie czujemy i to jest całe sedno ...

Fatalny dzień... o co chodzi?!! Myśli samobójcze

: 13 października 2016, o 16:07
autor: myszusia
Kazdy miewa gorsze i lepsze dni,ale w tych gorszych tez nie poddajemy sie :) Sam zreszta piszesz,ze wierzysz,ze sie poukłada wiec chcesz zyc. To nic innego jak natrety,straszaki!

Fatalny dzień... o co chodzi?!! Myśli samobójcze

: 13 października 2016, o 16:29
autor: Sredniejwielkosipies
Wszyskto rozchodzi się chyba o to ze boje się depresji bo jest o niej przeświadczenie jakie jest...

Fatalny dzień... o co chodzi?!! Myśli samobójcze

: 13 października 2016, o 16:31
autor: Godethead
Ze swojej strony polecam świetny wpis marianny, która wg. mnie rewelacyjnie ujęła temat ;)
post80635.html#p80635

Fatalny dzień... o co chodzi?!! Myśli samobójcze

: 13 października 2016, o 16:43
autor: natretnapaula
Sredniejwielkosipies pisze:Wszyskto rozchodzi się chyba o to ze boje się depresji bo jest o niej przeświadczenie jakie jest...
I właśnie to nakręca koło lękowe bo Ty myślisz o tym czy już jesteś smutny czy jeszcze nie? A nie mozesz rozmyślać i analizować. Zaakceptuje ten stan gorszego samopoczucia. Zaakceptuj te myśli bo to są natręty ale zaakceptuj to że są i mogą się powtarzać ale nie nadawaj im żadnej wartości! Spróbuj zająć głowę czymś. W nerwicy tak jest że każdy ma obawy i lęk grunt to umieć to zaakceptować że to zaburzenie że tego nie zrobisz bo to iluzja. Ile razy miewalrs te myśli? A ile razy to zrobiłeś - nigdy.