Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Witam forumowiczów, proszę o chwilę uwagi i cierpliwości:) Jakieś cztery miesiące temu pewne dolegliwości wpędziły mnie w kolejny epizod lęku o swoje zdrowie. Powątpiewam w nerwicę, nie tylko u siebie ale ogólnie,,,a przynajmniej w taką jej formę w jakiej przedstawia się ją zazwyczaj. Postanowiłem jednak zapytać tutaj ponieważ sądząc po mnogości i różnorodności opisywanych objawów ,wszyscy są mega doświadczeni
Trapi mnie dziwne uczucie jakby drętwienia skóry/skurczu mięśnia w okolicy prawej łopatki. Im mniej snu i większe zmęczenie tym silniej to odczuwam. Żeby było jeszcze dziwniej najbardziej nasila się to po wyjściu z domu. W domu jest prawie normalnie, wystarczy że wyjdę na ulicę i po minucie czuję napięcie,drętwienie łopatki. Być może jest to związane z chodzeniem, jakkolwiek absurdalnie to brzmi?? Zaczęło się od lekkiego drętwienia kończyn. Schemat był typowy: dolegliwość,strach, internet ze swymi "dobrodziejstwami", prawie panika. Następnie 10 dni stres diety....W/w uczucie cierpnięcia skóry/skurczu łopatki jest jednak najdziwniejsze, jak dla mnie, bo nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem. Dwa lata temu miałem coś podobnego w okolicy pępka ale nie wiem czy mogę to porównać. Moje pytani brzmi: czy ktoś kiedykolwiek miał coś podobnego? Poza tym chciałbym się dowiedzieć o wszelkie inne dolegliwości związane z drętwieniem,mrowieniem,zaburzonym czuciem,bólem mięśni itd. pozdrawiam

Drętwienia miałem bardzo często w rożnych miejscach ciała, takie jak opisujesz.
Ale nie dajesz za bardzo szansy aby przyjrzeć się całości Twojej sprawy bo opisujesz tylko konkretny objaw, a do tego mówisz że coś wpędziło Cię w lęki, jakieś kłopoty zdrowotne. Więc trudno tu lawirować.
Odpowiedź na twoje pytanie jest takie że owszem miałem drętwienia mięśni, skurcze i bóle, nawet języka i twarzy. Badania nie wykazały nieprawidłowości w zdrowiu fizycznym.

Zaczęło się od bólu i uczucia dyskomfortu w nogach...jak to się mówi: uczucie ciężkich nóg. Poza tym ,na kilka dni przed tym frustracja i dyskomfort psychiczny (z innych przyczyn,dość poważna presja) osiągały zenit więc i tak już byłem o krok od załamki nerwowej. Owe dolegliwości dopełniły dzieła,zaczął się lęk, utrata apetytu,nieustanna suchość w ustach oraz cała reszta tradycyjnych objawów...Aktualnie przejmuje się tym o czym pisałem w pierwszym poscie.

-- 17 września 2016, o 22:04 --
Wiele objawów można łatwo wytłumaczyć stresem czy lękiem, mi też nie są obce walenie serca, dławienie w gardle, duszność która męczyła mnie prawie 3 lata itp. ale jak wytłumaczyć ból nóg? Obecnie znowu bolą mnie nogi. Taki drętwy wewnętrzny ból odczuwany zwłaszcza z tyłu ud idący w dół aż do stóp które lekko mrowią. Ponad to dręczą mnie różnego rodzaju dziwne doznania czuciowe w kończynach zwłaszcza dolnych...: raz uczucie jakby krążenie w nogach zastygało, to znowu jakieś uczucie jakby wewnętrznego chłodu przebiegało przez ręce i nogi (naprzemiennie), moje samopoczucie to generalnie syf totalny....

Mam wszystko to co Ty.

Euzebiusz, konsultowałeś to z lekarzem?

Tak. Zrobiłem sobie masę wszelkich badań na co wydałem ok. 5 patyków. Kardiolodzy i okuliści nie znaleźli nic co by tłumaczyło moje objawy. Natomiast neurolog i psychiatra stwierdzili bardzo silną nerwicę. Z resztą te objawy, które opisujesz to może 30% tego co mam.

A długo męczyły Cię te drętwienia kończyn? w jakich okolicznościach się pojawiały?

Czasem szczególnie jak jestem zły albo niewyspany czuję takie igiełki w nogach i rękach. Generalnie w różnych miejscach ciała. Jak jestem w miarę spokojny totego nie ma.
Ostatnio zaburzenia widzenia trochę mi zeszły, ale mam bardzo ciężki okres jeśli chodzi o stres. Nasiliły się właśnie duszności i wrażenie miękkich nóg. 4 miesiące temu robiłem próbę wysiłkową która wyszła wzorowo

Mam wszystko to co Ty.

To dziwne uczucie drętwienia/skurczu okolicy łopatki również masz?

Tu masz spis objawów nerwicy lękowej uzytkowników forum:
nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszyc ... t3492.html

Dretwienie i mrowienie w okolicy łopadki to bardzo czesty objaw, ja też to miałam.
Czasami miewam ale w ogóle to olewam.
Okolice łopadki sa mocno unerwione, jesli masz stany lekowe to ciało reaguje
układ nerwowy również, tym bardziej moga być obawy własnie ze strony nerwów.
Nie jest to groźny objaw, gdybys zaczął to olewać to szybciej przejdzie.
Nie bez powodu unika się np. robienia tatuaży na łopadce bo to bardzo unerwione
i wrażliwe miejsce wiec bardziej boli.

marianna pisze:Tu masz spis objawów nerwicy lękowej uzytkowników forum:
nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszyc ... t3492.html

Dretwienie i mrowienie w okolicy łopadki to bardzo czesty objaw, ja też to miałam.
Czasami miewam ale w ogóle to olewam.
Okolice łopadki sa mocno unerwione, jesli masz stany lekowe to ciało reaguje
układ nerwowy również, tym bardziej moga być obawy własnie ze strony nerwów.
Nie jest to groźny objaw, gdybys zaczął to olewać to szybciej przejdzie.
Nie bez powodu unika się np. robienia tatuaży na łopadce bo to bardzo unerwione
i wrażliwe miejsce wiec bardziej boli.

Marianna dziękuję za odzew, napisz więcej proszę o tych odczuciach... to chyba najbardziej dręczący objaw...

A co byś chciał żebym wiecej napisała poza tym to napisałam?

Czy skurcz/drętwienie łopatki występowało cały czas czy w jakichś okolicznościach, jak długo?

To w ogóle nie istotne, każdy jest inny i inaczej reaguje na stres i lęki.
Jednemu objaw trzyma się godzine innemu tydzień albo dłużej.
To też zalezy od tego czy bardzo ten objaw przezywamy czy akceptujemy.

U mnie to bywało tak że i od czapy nagle i przez tydzień, dłużej.
Różnie... nie wiem, nie pamietam, w ogóle nie zwracam na to uwagi:)