Strona 1 z 2
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 14:10
autor: Sylwia M.
Witam, mam pytanie odnośnie alkoholu. Od kąd mam problemy z nerwicą nie mogę pić alkoholu. Moja nerwica skupia sie na sercu i układzie pokarmowym. Po wypiciu nawet i połowy zwykłego piwa mam okropne częstoskurcze i uderzenia ciśnienia do głowy. Nie jestem jakoś bardzo za alkoholem, ale czasem wśród znajomych człowiek napiłby się piwa czy drinka. zresztą z kawy teź zrezygnowałam, bo po niej też się źle czuje. Miał ktoś podobny problem? To jest do wyleczenia?
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 15:05
autor: kamilpc
Ta to norma w nerwicy

Staraj sie unikac alko i kawy

Wyplukuja cenne mineraly i witaminy z organizmu.A po drugie po alko na drugi dzien zwiekszaja sie leki.Postaraj sie narazie przystopowac ,wiem jakie to trudne ale dasz rade.Kup sobie w aptece magnez z b6 i olej z wiesiolka albo tablektki z omega 6.Na uklad pokarmowy jakies jugurty naturalne i blonnik i ogolnie lekko strawne potrawy.Staraj sie nir skupiac na somatyce itd. bo to do niczego nie prowadzi. Zajmij sie zyciem ,zyj pomimi tego wszystkiego.
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 15:34
autor: Sylwia M.
Dziekuje za szybki odzew

powiedz mi jeszcze czy to mija?
-- 18 lipca 2016, o 15:34 --
Na razie biore leki od psychiatry to nie ma mowy o alkoholu, ale mam nadzieje, ze nue musze rezygnowac z nawet glupiego piwa do końca zycia...
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 15:39
autor: Krystian S
Sylwia ja na poczatku ograniczalem alko, bo powodowalo u mni natrety, ale po 3 miesiacach intesywnej pracy nad soba moge juz sobie pozwolic na piwko co jakis czas wieczorem

takze bez obaw;)
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 15:54
autor: jajko
Mija:) ja na kacu zawsze miałam tak paskudne lęki, że cięzko to opisać, nie wspomne o tym, że wszystkie standardowe "kacowe dolegliwości" są ze sto razy większe

zadbaj o dobre odzywianie, zrob sobie przerwe od alko i kawy

to chyba najlepsze co mozesz teraz zrobić

jednak warto sobie zracjonalizować podejscie do alkoholu i nie bać się go - nie zrobić sobie przed tym kolejnej fobii do kolekcji

W moim przypadku było tak, że przyszedł moment, w którym jakoś wiedziałam, że moge już sobie pozwolić na piwo/wino/drinka. Nie pije co prawda tyle co kiedyś, ale to dobrze, wszyscy rano zdychają, a ja jestem fit

moje ciałko mi za to dziękuje.
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 18:16
autor: Dragga
Tez się poważnie zastanawiam czy nie przestać całkowicie pić (kiedyś do 20 w ogóle nie piłem bo bardzo lubiłem chodzić na siłownię). Raczej nie mam problemów z alkoholem ale z powodu pracy (dość stresującej) i "ciężkiego" kierunku studiów luźny piątek przy paru piwach wydawał się pomocny. Zauważyłem, że nie tylko na kacu ale także w czasie "picia" takiego spokojnego na luzie (kilka piwek w ciągu dnia) pojawia się uczucie lęku. Może się mi wydaje ale mam wrażenie jakby ktoś mnie ściskał za serce ... miał ktoś coś takiego? A jak jest u Was ??? całkowita rezygnacja z alkoholu czy tylko na etapie "leczenia"
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 18:22
autor: Guett
Ja przykładowo zrezygnowałem z picia odkąd mam dd bo po prostu czuję się po alko gorzej, zwiększa się dd itp. No ale wiadomo czasami coś się wypije, lecz to bardzo rzadko, okazjonalnie.
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 18:40
autor: Sylwia M.
Ja mam problem duży w trakcie picia, bo wypije trochę piwa i zaczyna się za chwile jazda, częstoskurcze, uczucie ciśnienia uderzającego do głowy... Nie jestem wielką fanatyczką alkoholu i odstawiłam go całkowicie jak na razie, zresztą teraz mam tabletki od psychiatry, ale przyjdzie taki czas, że będę po prostu chciała się napić przy jakiejś imprezie, spotkaniu... a tu takie jazdy i nie wiem czy to się kiedykolwiek skończy. Pytam o to rodzinnej to odpowiada tylko "nie pić" i tyle.
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 19:22
autor: jajko
Ja mialam tak, że napiłam się 2 łyki dobrego czerwonego wina i myślałam, że łeb mi wybuchnie, a serducho wyskoczy :p więc daj sobie z tym luz póki co

tylko nie podchodz do tego tak, że to jakas kara, lub 'jestem "chora" i nie moge'

pomyśl ile bedziesz miala profitów z tej przerwy. Wiem, że to jest uciażliwe i chcesz napić się w towarzystwie i nie szukać coraz to nowszych wymówek, dlaczego nie chcesz chociazby tego drinka, ale spoko, to minie. Wydaje mi się, że to nie jest jakiś ogromne wyrzeczenie

powodzenia!
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 19:38
autor: Dragga
"jajko" a Ty całkowicie unikasz alkoholu??
Pamiętam, że kiedyś mogłem wypić (tzn. 2-3 drinki, nigdy nie piłem "nałogowo" ze względu na "styl życia") i odróżnić stany lękowe od "rzeczywistości" Po prostu widziałem, że to jest "nie realne" albo takie zachowanie do mnie nie pasuje ...
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 22:58
autor: jajko
Dragga, teraz w ogóle sobie nie odmawiam

jak juz pije to dla smaku albo tak zeby nie miec kaca

i szczerze mówiąc taka zmiana bardzo mi sie podoba

pozdrawiam
Alkohol, a nerwica
: 18 lipca 2016, o 23:41
autor: Dragga
Też się nad tym zastanawiam (czy można w ten sposób pić) bo całkowite odrzucenie alkoholu to jakby ucieczka od problemu ....
Zakładając, że uwolnisz się od lęków i nerwicy to alkohol nie powinien powodować negatywnych odczuć
Zakładając, że jesteś już "szczęśliwa" to czy alko może powodować dalej lęki? Jak jest u Ciebie ?
Alkohol, a nerwica
: 19 lipca 2016, o 15:07
autor: jajko
Do wyjscia z nerwicy mam jeszcze trochę. Od kiedy zaczelam znowu "drinkować" nie miałam i nie mam żadnych przypływów lęku - podczas picia. Jednak jeśli wypije troszeczke za dużo to potem na kacu mam lekkie historie

dlatego jak napisalam wczesniej, staram się nie przesadzać - wiem ile mogę i tyle

jak jest długa impreza to rozkładam napoje w czasie

Alkohol, a nerwica
: 19 lipca 2016, o 18:57
autor: Sylwia M.
Czyli jest szansa, że kiedyś się jeszcze napije....

Alkohol, a nerwica
: 4 sierpnia 2016, o 15:47
autor: Meey
a mi alkohol pomaga...