Błędne koło - Ucieczka przed lękiem w pracę a pracoholizm
: 5 lipca 2016, o 12:14
Elo. Nie tylko tutaj ale inne osoby polecają zająć się czymś żeby tylko nie myśleć.
Problem jest to że ja jednocześnie staram się pozbyć pracoholizmu. Przez ostatnie 15 lat uciekałem przed lękiem i negatywnymi emocjami w pracę.
W końcu organizm i psychika się zbuntowały i teraz mam dłuższy urlop.
Oczywiście czuję ogromne poczucie winy kiedy nic nie robię - nawet jeżeli jest to urlop. Jednak niejako nic nie robienie to jeden z podstawowych
sposobów żeby się nim zająć.
Tak więc walcząc z pracoholizmem poprzez nic nie robienie odczuwam poczucie winy, lęk i przerażenie. Powinienem się czymś zająć ?? ale to powoduje
że wpadam w pracoholizm i tak powstaje błędne koło, bo żeby walczyć z pracoholizmem muszę ograniczyć pracę i dać sobie przyzwolenie na nic nie robienie.
To powoduje wzrost napięcia.
Jak przerwać to błędne koło ?
Problem jest to że ja jednocześnie staram się pozbyć pracoholizmu. Przez ostatnie 15 lat uciekałem przed lękiem i negatywnymi emocjami w pracę.
W końcu organizm i psychika się zbuntowały i teraz mam dłuższy urlop.
Oczywiście czuję ogromne poczucie winy kiedy nic nie robię - nawet jeżeli jest to urlop. Jednak niejako nic nie robienie to jeden z podstawowych
sposobów żeby się nim zająć.
Tak więc walcząc z pracoholizmem poprzez nic nie robienie odczuwam poczucie winy, lęk i przerażenie. Powinienem się czymś zająć ?? ale to powoduje
że wpadam w pracoholizm i tak powstaje błędne koło, bo żeby walczyć z pracoholizmem muszę ograniczyć pracę i dać sobie przyzwolenie na nic nie robienie.
To powoduje wzrost napięcia.
Jak przerwać to błędne koło ?