Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Wdrażam to właśnie w życie,mam obawe przed tym ze stane sie pedofilem wiec zastosowalem wlasnie mentalne zabicie sie czyli mam swiadomosc ze ryzykuje tylko w glowie.Pedofilem ,gejem ,morderca ,gwalcicielem ,a nawet hheh gwiazda filmowa,prezydentem moge byc ale tylko w glowie ,to wszystko dzieje sie tylko w mojej glowie ,w swiece iluzji leku ,a w rzeczywistosci , w zyciu bylelem ,jestem i bede normalny bo to co sie dzieje ,dzieje sie tylko w mojej glowie ,nie ma nic wspolnego z realnoscia.To tylko obawy nic sie nie stanie ,obawy wynikajace poprosty z nerwicy,ze stanu zagrozenia.To jest opisane na forum nic innego nie wymyslilem.To jest istotny fragment z nagran DIVOVIC.To sie nazywa to kolo nerwicowe.
Pozdrawiam

Hehe, a ja sam zacząłem na forum wątek: "jak zaufać?" a widzę, że tu już ktoś opisał pewną metodę

a zatem emocjonalnie (bo nie świadomie) jest to ryzyko? ufamy zmysłom, innym, zaufanym osobom? No bo żeby tak się mentalnie zabić, to, na pewnym naszym poziomie trzeba zaryzykować...

Metody opisane sa na forum nic nowegi nie napisalem ,ja tylko podalem to z moim przykladem
Trzeba przyzwolic na to ,zaryzykowac wiedzac ze tak naprawde nic nie ryzykujemy ,ze ryzykujemy tylko w glowie nie w rzeczywistosci.Bo przeciez te wszystkie natrety obawy to iluzja ,nic prawdziwego ,cos nierealnego do spelnienia.Rzeczywistosc jest taka ze mamy zaburzenie lekowe\nerwice i z tego to wszystko wynika.Ryzykujesz tylko w swojej glowie nie realnie,robisz to po to by zrobic na przekor nerwicy , zeby twoja podwiadomosc i stan emocjonalny zaczal rozumiec ze nic sie nie stanie ,nie ma realnego zagrozenia.Tak dziala iluzja nerwicy a my w niej tkwimy.Ryzykujemy tylko obwy ,lekowe mysli ,wyobrarzenia nic wiecej,w glowie mozesz byc schizolem,gwiazda filmowa,prezydentem ale czy to sie stanie naprawde ? Czy to jest realne ? --- NIE bo to iluzja nerwicy ,tymi obawami nerwica cie kontroluje.Jakby kazdy kto ma nerwice uspokoil tym pmpodswiadomosc ,stan emocjonalny w tym momencie , to po przebudzeniu sie bylbys wolny i odburzony ale na to potrzeba czasu ,z czasem jak bedziesz to powtarzl i dzialal i oczywiscie stosowal sie do artykulow na forum ktorych jest setki to wplyniesz na swojoa ppdswiadomosc i stan emocjonalny i bedziesz wolny.