jak pożegnać nerwicę na zawsze ? :P
: 10 maja 2016, o 22:46
Witajcie 
Za chwilę rok kiedy to wszystko się zaczęło.. w ogromnym skrócie dzięki Wam minęły mi chore lęki, które paraliżowały moje życie. Teraz żyję normalnie - ale właśnie o tę normalność chcę tu Was jeszcze dopytać.. nadal mam myśli na temat "czy to już jest wszystko ok" i nie potrafię sobie odpowiedzieć bo najnormalniej nie potrafię porównać stanu OK - do nie OK
Żyję tym co było.. (jakbym czekała jeszcze na objaw, myśl..) często od rana do wieczora.. mimo, że robię już wszystko jak kiedyś (wcześniej nie robiłam przez lęki NIC).. i przy wypełnianiu obowiązków domowych i innych codzienności ciągle jestem w tym stanie.. nie wiem jak się odciąć od tego wszystkiego.. czuję, że mogę wszystko już zrobić z tą nerwicą.. że ja u rządze
ale jednak ona nie chce sobie pójść.. pomóżcie 

Za chwilę rok kiedy to wszystko się zaczęło.. w ogromnym skrócie dzięki Wam minęły mi chore lęki, które paraliżowały moje życie. Teraz żyję normalnie - ale właśnie o tę normalność chcę tu Was jeszcze dopytać.. nadal mam myśli na temat "czy to już jest wszystko ok" i nie potrafię sobie odpowiedzieć bo najnormalniej nie potrafię porównać stanu OK - do nie OK


