Jak wyleczyć się z hipochondrii i czytania bzdur na stronach
: 30 marca 2016, o 23:27
Siemka, idzie mi to wszystko jakoś, ale nie mogę wyleczyć się z hipoochondrii, ostatnimi czasami zrobiło mi się z tego silne natręctwo, jak gdzieś wychodzę to nawracają mi myśli i jakiejś chorobie i silny impuls by wejść w telefon i czytać o tym. Nie jest to już nawet sama obawa i lęk ale okropne natręctwo które wymęcza psychicznie, stało się to u mnie jakimś nałogiem w ciągu paru dni, ciągle mam ochotę wejść w coś co zauważę wyraz jakiś i czytać ciągle o tym i nie mogę się oderwać, a jak próbuję przerwać to jest jeszcze większy lęk i obawa i silny impuls by czytać o tym...
-- 30 marca 2016, o 22:51 --
Teraz mam taka banię przez to zrytą i co najlepsze nie jest najgorsze jeszcze czytanei w tym ale nawracające myśli, jakieś paraliżujące dziury w całym, obawy, które dopiero potem się pojawiają na ten temat dająć ogromny lęk i silny impuls wejścia jeszcze raz w to samo i czytania jeszcze raz to samo...
-- 30 marca 2016, o 23:01 --
Albo czytam czytam i nagle widzę zdanie, że w jakiejś tam chorobie następuje np. zgon w ciągu 10 lat i obawa, że to mam utożsamianie się, myśli nawracają, męczarnia i piekło.... Nawet jak jest mała szansa na dostanie choroby to ja emocjonalnie i tak odczuwam jakbym był w tej małej liczbie procentowej. W ciągu dni ostatnich przerobiłem choroby z różnych dziedzin, ale ciągle jak uwidzę coś to znów ta chęć wejścia w to a jak nie to są myśli i wyobrażenia że mogłem mieć to co zauważyłem i muszę sprawdzić czy na pewno to mam, nie no to jest popier**** i wymęcza mnie psychicznie, nie mogę się zająć życiem na spokojnie...
-- 30 marca 2016, o 23:04 --
Obecnie moje myśli są skoncentrowane na chorobie humiltona, jakiejś dziedziczonej chorobie mózgu, która doprowadza do śmierci, moje myśli nie mogą się od tego oderwać a ja ciągle emocjonalnie czuję, jakbym ją miał dostać i jakby to było bardzo maluteńko ciut ciut od dostania jej. Próbowałem już na siłe wyłączać te strony ale wtedy jeszcze bardziej pojawiał się impuls żeby wejść i musiałem dalej wchodzić.... :/
-- 30 marca 2016, o 23:15 --
"osoby chorobą Huntingtona tracą możliwość ...., przypominania sobie ostatnich zdarzeń, ...." no i jak to się nie stresować jak jeszcze ostatnio sobie nie mogłem czegoś przypomnieć?!...
-- 30 marca 2016, o 23:27 --
Dla informacji w ciągu ostatnich tygodniu nazbierałem 131 zakładek w ulubionych o różnych artykułach(przed chwilą wszystkie usunąłem) o chorobach- to już jest patologia.
-- 30 marca 2016, o 22:51 --
Teraz mam taka banię przez to zrytą i co najlepsze nie jest najgorsze jeszcze czytanei w tym ale nawracające myśli, jakieś paraliżujące dziury w całym, obawy, które dopiero potem się pojawiają na ten temat dająć ogromny lęk i silny impuls wejścia jeszcze raz w to samo i czytania jeszcze raz to samo...
-- 30 marca 2016, o 23:01 --
Albo czytam czytam i nagle widzę zdanie, że w jakiejś tam chorobie następuje np. zgon w ciągu 10 lat i obawa, że to mam utożsamianie się, myśli nawracają, męczarnia i piekło.... Nawet jak jest mała szansa na dostanie choroby to ja emocjonalnie i tak odczuwam jakbym był w tej małej liczbie procentowej. W ciągu dni ostatnich przerobiłem choroby z różnych dziedzin, ale ciągle jak uwidzę coś to znów ta chęć wejścia w to a jak nie to są myśli i wyobrażenia że mogłem mieć to co zauważyłem i muszę sprawdzić czy na pewno to mam, nie no to jest popier**** i wymęcza mnie psychicznie, nie mogę się zająć życiem na spokojnie...
-- 30 marca 2016, o 23:04 --
Obecnie moje myśli są skoncentrowane na chorobie humiltona, jakiejś dziedziczonej chorobie mózgu, która doprowadza do śmierci, moje myśli nie mogą się od tego oderwać a ja ciągle emocjonalnie czuję, jakbym ją miał dostać i jakby to było bardzo maluteńko ciut ciut od dostania jej. Próbowałem już na siłe wyłączać te strony ale wtedy jeszcze bardziej pojawiał się impuls żeby wejść i musiałem dalej wchodzić.... :/
-- 30 marca 2016, o 23:15 --
"osoby chorobą Huntingtona tracą możliwość ...., przypominania sobie ostatnich zdarzeń, ...." no i jak to się nie stresować jak jeszcze ostatnio sobie nie mogłem czegoś przypomnieć?!...
-- 30 marca 2016, o 23:27 --
Dla informacji w ciągu ostatnich tygodniu nazbierałem 131 zakładek w ulubionych o różnych artykułach(przed chwilą wszystkie usunąłem) o chorobach- to już jest patologia.