Strona 1 z 1

To gó*** mną ciagle steruje

: 10 marca 2016, o 13:58
autor: JohnnyEDM
Zauważyłem, że nawet jak się nie boję, w stanie kiedy nie wchodzę w jakąś lękowe myśl, to to gó***ciągle qutomatycznie dalej szuka zaczepienia, jak tego nie ma to odrazu idzie w nieokreślony lęk wolnopłynący, lub np zajmuje się czymś i nagle zaczynam się bać i emocje automatycznie mnie nakierowują i tylko szukają w głowie nagle jakiejś myśli by ten punkt zaczepienia był i w takim momencie ja ciągle muszę reagować i dawać bodźce że to dalej to gó*** mną chce sterować i to tylko iluzyjn przerażenie. Dziwi mnie to właśnie, że ja do cholery wiem że to nerwica ale ciągle to dalej mną chce sterować i ciągle coś podsyca dalej daje te bodzce zagrożenia że mam się bać czegoś że to nie to, rozumiecie mnie? Ze to mnie mimo tego wszystkiego dalej automatycznie kieruje uwaga w zagrożenia, nie muszę nawet o tym myśleć, to po prostu automatycznie mi podsyca. I jaki wniosek z tego, to dziadostwo znalazło znów punkt zaczepienia i obawiam się że coś jest nie tak bo to ciągle mną steruje mimo wszystko, cały czas mi te hormony buzują w kierunku zagrożenia mimo tego że ja już wiem od jakiegoś czasu że to jest ten syf. I tutaj jest ta trudność i dotego pojawiła się moja obawa że coś jest nie tak bo cały czas widzę jak moja uwaga odzie automatycznie w szukanie zagrozenia ciągle i ciągle i ciągle nawet nic nie robiąc i nie obawiając się niczego. ..

To gó*** mną ciagle steruje

: 10 marca 2016, o 14:13
autor: bart26
No tak to normalka a czego ty sie spodziewales . Moze ty wiesz ze masz Nerwice ale ty jej nie AKCEPTUJESZ . brzydzisz sie nia , zrozum ze ty uciekasz od emocji dlatego czujesz ten lek caly czas i to nie minie ci po tygodniu To w podswiadomosci jest zakotwiczone trzeba to zwykle odkotwiczyc .

To gó*** mną ciagle steruje

: 10 marca 2016, o 14:36
autor: JohnnyEDM
No akurat z tym się zgodzę że jak się bardziej wkurzam na to to jeszcze barsiej atakuje a jak podchodzę spokojnie że wiem że jestem w stanie analizy to jest lepiej no ale mimo wszystko akurat ta pętlelka ciągle buzuje i trza wewnętrznie podejść do tego przyjąć to. Chciałem się dopytać właśnie czy to normalne jest ze to ciągle tak atakuje bo sie wystraszylem i sie obawy ppjawilo ze nawet nie myslac o tym moj umsyl wrecz sam cisgle chxe, nakierwuje mnie zeby ten punkt zaczepienią mial, właśnie to jest to największe utrudnienie i trza się wtedy rozsądkiem pokierować wlssnym a nie emocjami bo one tylko uwagę ciągle w jedno kierują :)

To gó*** mną ciagle steruje

: 10 marca 2016, o 14:44
autor: myszusia
Snaav czytam Twoje posty i praktycznie ciągle Ty się upewniasz czy to normalne czy robisz ok itp. Trochę nie tędy droga bo zamiast brać się za akceptacje i rozumienie tego stanu to gdzieś miotasz się. A i widzę,że też już dość długo jesteś na forum. Przerabiałeś materiały z forum?

To gó*** mną ciagle steruje

: 10 marca 2016, o 14:59
autor: JohnnyEDM
Tak, chciałem się po prostu zapytać czy to jest normalne że mój umysł non stop idzie w jednym kierunku ,uwaga automatycznie idzie w wyszukiwanie zagrożenia nawet jak już wiem ze to nerwica i nie myślę nie mam obaw żadnych bo się trochę wystraszylem że coś mną steruje ciągle i to jest nienormalne.