Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Mam mieć jutro rezonans kręgosłupa( od razu napiszę ze badanie niezwiązane z żadnym nerwicowym wymysłem ) i ma 90% mam uczulenie na kontrast ( miałam 10lat temu robione badanie i działy się cuda po kontraście ) i mimo iż o tym powiedziałam neurolog to ona mi napisała na skierowaniu z kontrastem i ze zadecyduje lekarz robiący badanie. Mam strasznego schiza że nawet jak im powiem że miałam jakąś tam reakcje 10 lat temu to mi ten kontrast podadzą. No i wiecie nerwica szaleje ze strachu tętno szybkie serce boli piję melise i najchętniej bym nie szła na badanie tak się boję. Już widzę siebie jutro panika na maksa.

Spokojnie, będzie dobrze nie ma co się na zapas nakrecac.

Pewnie to uczulenie to reakcja nerwicowa ale powiedz lekarzowi będzie wiedzieć co z tym robić

Zebulon wtedy nie miałam nerwicy jak wystąpiło to uczulenie. Poza tym minęło dopiero na drugi dzień pewnie gdy się kontrast wyplukal. Wiem że nie ma się co nakrecac ale jak mi będę chcieć podac ten kontrast to chyba stamtąd uciekne albo dostanę takiego ataku paniki ze szok : ) a nerwica plus uczulenie to nie wiem jak to się skończy. Pamiętam tamten kontrast bardzo źle więc strasznie się go boję i liczę na to że jednak lekarz nie będzie ryzykował z podaniem mi go ale nie wiem jak oleje sprawę to co ? Najgorsze ze gdybym wiedziała ze mam bez kontrastu to nie musiałabym się tyle dziś denerwować.

Nie przejmuj się na zapas. To lekarz, on wie co robi. Jak wyglądały objawy Twojego uczulenia? Ja jak byłam młodsza po każdym kontraście rzygalam, a ostatnio po kontraście nie miałam żadnych problemów, może zmienili jakiś składnik? Będzie dobrze

Zlekniona podczas podawania miałam metaliczny smak w ustach i szybkie tętno. W trakcie badania i po cały dzień zawroty głowy takie ze mnie prowadzono do autobusu. Nudności i wymioty. Kazali mi tam siedzieć po tym kontraście ze 3 godz w szpitalu ale nie przeszło. Dopiero na drugi dzień. Nic mi wtedy nie podali ale stwierdzili ze to może być jakaś nietolerancja. Gdyby mi podali coś antyhistaminowego przynajmniej bym miała pewność że to alergia a tak to nie wiem na 100. Najgorsze jest to ze jak mi go dadzą to pewnie i tak będę mieć szybkie tętno z nerwicy więc nawet nie poznam czy to alergia czy nerwica