kolejny lek... juz nie wiem co robić
: 22 września 2015, o 00:38
Hej ludziska
Byłam dziś u psychiatry (który również prowadzi ze mną psychoterapię) i dostałam kolejny lek antydepresyjny teraz póki co biorę neurloleptyk kvientax (12,5 mg pół tabletki) na noc na "wyciszenie się". Lekarz powiedział, że lek ten pomoże mi "nabrać energii do wychodzenia z domu" oraz ulatwi wychodzenie do ludzi. Boje się go brać, z jednej strony czuje się ciągle źle, mam codziennie doła, nic mi się nie chce. Z drugiej strony nie chce wpierdzielić się w leki. Pytałam jak długo mam brać te leki to powiedział "do kilku miesięcy". Eh, nie tak to sobie wyobrażałam, myślałam, że skoro ma ze mną psychoterapię to mnie wyprowadzi z leków i pomoże jak wyjść do świata pomimo wszystkiego a nie dowali kolejny lek. I znajdzie przyczyne mojego stanu razem ze mną...Chociaż czuje się marnie to boje się, że po kilku miesiącach będę musiała brać większą dawkę... no i jeszcze mam w rodzinie obciążenie genetyczne więc może jednak samym myśleniem tej depresji nie wylecze? Sama już nie wiem co robić. Żałuje, że kiedykolwiek poszłam do psychiatry.
Dodam, że mam DD i nerwicę lękową.



