Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Siemka czy tez tak macie ze,szczeka jest caly czas scisnieta,zeby mocno na siebie nachodza i uczucie napiecia w miesniach ? Bo ja sie z tym borykam od poczatku nerwicy i nie moge tego zwalczyc.

Proponuje cie techniki rozluzniajace shultza sprawdz sobie na youtubie . Ale to nie jeden dzien tylko systematycznie codziennie

Dziekowac Bart Ty to jestes mega pozytywny gosc po samym avatarze juz to widac i czuc ta energie

Ło chłopie , masz to samo co ja Mnie sie nerwiczka zaczęła od problemów ze stawem skroniowo-żuchwowym ... nic poważnego... ale napięcia jak były , tak zostały... hm... na początku możesz pomóc sobie treningiem autogennym Shulza lub Jacobsona żeby dać mięśnią trochę luzu... a potem tylko i wyłąćznie praca nad sobą bo... żaden masaż ani relaksacja nie pomożę dopóki nie oduczymy się nieświadomego napinania mięśni.,..

To jest norma, klasyka nerwicy Sam tego nie lubie... ale powiem Ci bracie że już po pewnym czasie walki z nerwicą, te napięcia u mnie troche wyluzowały.

No to Grzesiu doskonale mnie rozumiesz nawet masaz z mlodych piersi nie pomoze ?

Za kuluarami forum mogę powiedzieć tylko że okład z młodych piersi jest wskazany. O wiele częściej niż techniki relaksacyjne i inne metody odburzeniowe . Ale Ciii... nie mów nikomu

oki spoko nikt sie nie dowie No to musze zaczac robic sobie takie oklady

A ja poszedłem do dentysty łatać zęby, kolo popatrzył na mnie, stwierdził, że na bank zgrzytam zębami, zaciskam zęby i takie tam, powiedział, że trzeba mnie odblokować, gadał jak nakręcony wyznawca nowej religii, ja mówię OK, zabrał się ostro, polegało to na piłowaniu niektórych zębów,chodziło o jakieś prowadzenie kłowe z tego co pamiętam, w każdym razie teraz nawet jakbym chciał nie zazgrzytam zębami, a szczęka mi lata na boki o wiele bardziej, to ma ponoć tak być,w każdym razie już nie zaciskam tak zębów jak kiedyś, przynajmniej tak mi się wydaje .

Jak bylem u dentysty to zawsze mialem problem zeby szeroko otworzyc paszcze bo mi miesnie sie zaciskaly i nie moglem dlugo wytrzymac

I ja to mam:)
Moj sposób to gorąca pachnąca kąpiel i masaż.

marianna pisze:I ja to mam:)
Moj sposób to gorąca pachnąca kąpiel i masaż.

No spoko tylko kto mnie pomasuje ?

Może jakiś boks zacznij uprawiać .

Co do dentysty,było po jakimś szkoleniu strasznie się nakręcił,właściwie robił mi zęba i gadał o tych szczękościskach, zgrzytaniach,jak szczeka powinna latać na boki, faktycznie miałem zblokowaną, przy próbie ruchu na boki, zewnętrzne szczyty zębów blokowały przesunięcie na boki, chyba można to porównać do przykurczów z zasiedzenia, jak jest patologiczny bezruch to normą jest skrócenie mięśni jednych, wydłużenie innych.

Boks czemu nie ale chyba bardziej kobieta by mnie wymasowala