skąd się biorą lęki
: 27 lipca 2015, o 08:48
Dzisiaj w nocy dostałam napad paniki, lęku.. wstałam o 3 zrobić pić synkowi.. w mieszkaniu było ciemno.. w innym pokoju spali rodzice chłopaka (są częstymi gośćmi od kiedy dostałam pierwszego ataku, miesiąc temu), chłopak na wyjeździe więc spałam z synkiem sama.. nigdy nie lubiłam samotnych nocek, ciemnego mieszkania, ciemności i zawsze wywoływało to u mnie jakiś lęk, ale kiedyś z tego powodu nic mi nie było... a dziś nocy gdy robiłam te picie i wróciłam przez ciemne mieszkanie do łóżka dostałam czegoś podobnego co odczuwałam pierwszy raz miesiąc temu.. nie mogłam spokojnie oddychac, czułam w głowie dziwne uczucie, wewnętrzny niepokój, jakby zaraz miało mi się coś stać.. cały czas przy tym leżałam.. miałam ochotę wstać i zacząć panikować, albo chociaż włączyć telewizor.. nie wiem jak, ale się opanowałam.. uspokoiłam oddech i myślałam tylko o tym, że to nerwy chcą mną kierować.. byłam w 100% świadoma co się dzieję, chociaż bardzo mnie to przeraziło..
pytanie; skąd biorą się takie nagłe lęki.. podświadomie bałam się tego ciemnego mieszkania.. i tak sobie wkręciłam strach ?
pytanie; skąd biorą się takie nagłe lęki.. podświadomie bałam się tego ciemnego mieszkania.. i tak sobie wkręciłam strach ?