Czy mam nerwice
: 23 maja 2015, o 10:43
Witam
Nie wiem czy mam nerwicę, jestem bardzo co do tego sceptyczna.
Skąd wiecie, że macie nerwicę?
Kto to Wam powiedział?
I skąd się ona wzięła.
Ja rozumiem późniejszy lęk przed objawami, bardzo nieprzyjemnymi, gdy się już tą "nerwicę" ma, człowiek się wówczas nakręca i trwa w tej karuzeli. Nerwica powoduje nerwicę, itp.
ALE GDZIE JEST POCZĄTEK?
Jestem tu nowa i wiele rzeczy nie rozumiem. Nie rozumiem samej istoty nerwicy. Jeśli ją mam, to skąd się wzięła? Gdzie był jej początek? Dlaczego zaczęłam szukać przyczyn złego samopoczucia? Bo złe samopoczucie się pojawiło. I to wcale nie w wyniku nerwicy.
Proszę, oświećcie mnie!
Zaznaczam, że na razie nie znalazłam przyczyny moich "cierpień". Wyniki i badania ok. Został jeszcze kardiolog...
A potem co? Czy nerwicę stwierdza psychiatra, psycholog?
Nie wiem, może moje pytania są głupie, może ktoś już je stawiał. Nie mam siły czytać wszystkich postów, bo od komputera też dostaję "nerwicy".
Nie wiem czy mam nerwicę, jestem bardzo co do tego sceptyczna.
Skąd wiecie, że macie nerwicę?
Kto to Wam powiedział?
I skąd się ona wzięła.
Ja rozumiem późniejszy lęk przed objawami, bardzo nieprzyjemnymi, gdy się już tą "nerwicę" ma, człowiek się wówczas nakręca i trwa w tej karuzeli. Nerwica powoduje nerwicę, itp.
ALE GDZIE JEST POCZĄTEK?
Jestem tu nowa i wiele rzeczy nie rozumiem. Nie rozumiem samej istoty nerwicy. Jeśli ją mam, to skąd się wzięła? Gdzie był jej początek? Dlaczego zaczęłam szukać przyczyn złego samopoczucia? Bo złe samopoczucie się pojawiło. I to wcale nie w wyniku nerwicy.
Proszę, oświećcie mnie!
Zaznaczam, że na razie nie znalazłam przyczyny moich "cierpień". Wyniki i badania ok. Został jeszcze kardiolog...
A potem co? Czy nerwicę stwierdza psychiatra, psycholog?
Nie wiem, może moje pytania są głupie, może ktoś już je stawiał. Nie mam siły czytać wszystkich postów, bo od komputera też dostaję "nerwicy".