Jak poradzić sobie z atakami paniki podczas snu?
: 15 kwietnia 2015, o 20:19
Witam,
kilka dni temu wykroczyłem daleeeeko poza swoją strefę komfortu i od tego czasu zwiększyła mi się dd oraz ogólny lęk (i jeszcze do tego mam gorączkę...). W ciągu dnia potrafię poradzić sobie z lękiem, trochę go oswoić, nie bać się go. Jednak po położeniu się spać po około godzinie budzę się z wielką paniką, czuję się jak w jakimś piekle. Nie wspominam o koszmarach. Najgorsze jest to, że jestem jeszcze w jakieś fazie snu, nie odbieram otoczenia w 100% "trzeźwo", jak to po przebudzeniu i nie potrafię ogarnąć tego lęku tak jak w dzień. Nie jest to paraliż senny, gdyż mogę się poruszać i nie jestem do końca świadomy.
Znacie może jakieś sposoby na poprawienie takiej sytuacji?
kilka dni temu wykroczyłem daleeeeko poza swoją strefę komfortu i od tego czasu zwiększyła mi się dd oraz ogólny lęk (i jeszcze do tego mam gorączkę...). W ciągu dnia potrafię poradzić sobie z lękiem, trochę go oswoić, nie bać się go. Jednak po położeniu się spać po około godzinie budzę się z wielką paniką, czuję się jak w jakimś piekle. Nie wspominam o koszmarach. Najgorsze jest to, że jestem jeszcze w jakieś fazie snu, nie odbieram otoczenia w 100% "trzeźwo", jak to po przebudzeniu i nie potrafię ogarnąć tego lęku tak jak w dzień. Nie jest to paraliż senny, gdyż mogę się poruszać i nie jestem do końca świadomy.
Znacie może jakieś sposoby na poprawienie takiej sytuacji?