Strona 1 z 1
Ciągłe poczucie lęku
: 25 marca 2015, o 12:59
autor: splątana
Od 6 lat leczę się na nerwicę , a raczej depresje lękową. Brałam leki , pierwsze 2 lata były względne. Później odstawiłam i ataki lęku wróciły , depresja itd. Później znów leki , włączona psychoterapia i było całkiem , całkiem. Następnie zmiana leku , bo stwierdzili , że mam jelito nadwrażliwe i te nowe leki bedą lepsze. Leki na jelito pomogło , za to ... zanikła miesiączka. Musiałam odstawić ... i na nowo... depresja , dodatkowo myśli samobójcze - czego jeszcze nie miałam, lęk że dlaczego takie myśli , że jestem młoda, mam dziecko , męża , że nie muszę pracować , mam studia, życie się układa. A mi się już nie chce żyć. Nie umiem sobie z tym poradzić. Zasypiam z lekiem i napięciem , najsilniejsze w brzuchu - budzę się i na pstryk znów to napięcie. Wszystko już mnie boli. I tak cały dzień... mięśnie są zmęczone. Jak pokonać to... no jak?
Ciągłe poczucie lęku
: 25 marca 2015, o 13:37
autor: Mi@po
Zycie jest cudowne, musi Pani postawic sobie najwazniejszy w nim cel, np. wychowanie dziecka, doczekanie jego malzenstwa itd. W chwilach kiedy sa duze slabosci, proponuje spotkania, rozmowy z przyjaciolmi - niech Pani stara sie o tym nie myslec i zajac sie czyms. Najlepiej udac sie do specjalisty, on na pewno pomoze.
Zycze powrot do zdrowia i pozdrawiam.
Ciągłe poczucie lęku
: 31 marca 2015, o 18:21
autor: SibillaMorphine
Myśli i wizje samobójcze to jeden z objawów nerwicy. Jeśli te myśli wzbudzają w nas lęk to nie chcemy ich zrobić. Ja postrzegam je jako tzw. nie ''moje'' myśli i oddzielam je równocześnie ignorując. Im mniej będziemy się nad tym zastanawiać, analizować tym lepiej będzie. Kiedy budzisz się, a poprzedniego wieczora zasypiasz powtarzając dokładnie ten sam schemat odpierający się na tym, że te lęki i napięcie będą to one będą. Oczywiście, że z nerwica wiążą się fizyczne i psychiczne wyczerpanie ale dobrze wiesz, że przy odrobinie czasu, wysiłku i cierpliwości BĘDZIE LEPIEJ. Leki i psychoterapia to nie wszystko. Pracowanie nad swoim nastawieniem jest kluczowe, a reszta to dodatek. Jesteś SILNA. Masz dla kogo ŻYĆ i dobrze wiesz, że będziesz ŻYĆ. Polecam odwracanie uwagi, a gdy troszkę poćwiczysz to możesz nawet próbować uśmiechać się, wyśmiewać te abstrakcyjne, absurdalne myśli! Wiem, bo sama przechodziłam przez to wszystko. Wierzę w Ciebie i życzę dużo cierpliwości.

Ciągłe poczucie lęku
: 1 kwietnia 2015, o 13:26
autor: marianna
Ja Twoim poście wyczuwam miedzy wierszami taką myśl "wszystko mi się musi udać żeby nikt nie pomyślał że mi się w życiu nie udało"
A to dobra pozywka dla lęku. Lęk o utratę wszystkiego + czas na rozmyślanie.
Może warto zająć się jakąś pasją, pracą, znaleźć coś tylko dla siebie, coś do zdobycia co utwierdzi Cię w przekonaniu
że poza wszystkim co jest jesteś jeszcze niezależną, samodzielną kobietą i poza tym co widać na zewnatrz
jest jeszcze coś co może być tylko Twoje?
Może osiągnęłaś to o czym marzyłaś, to czego pragnie większość kobiet - miłość, mąż, dziecko, pieniądze ale zabrakło
tego czegoś, Ciebie i to sprawia że niby wszystko masz a jednak nie do końca.
Myślami się nie przejmuj, nie analizuj ich, tu połowa forum ma to samo;)
Tak jak napisała koleżanka niestety lęki męczą i powodują stany depresyjne nierzadko.