Strona 1 z 1

czy to przez to?

: 12 marca 2015, o 19:45
autor: alonE
Myśląc zauważyłem ze cały czas boje się o swoją przyszłość. Za dzieciaka byłem wytyka ojciec zmarł gdy miałem 2 miesiące a w domu się nie przelewa i tutaj pytanie ponieważ cały czas myślę i boję się że tak będzie wyglądać moje całe życie czyli biednie nie będę mógł sobie pozwolić na rzeczy które chciałbym i cały czas marze jak np. Otworze firmę będę dobrze zarabiałlładna dziewczynę miał ale zaraz czar pryska gdy widzę w moim wieku 17 lat jak np. Ma wszystko ładne ubrania ładna diewczyne i odrazu u mnie myśli ze nie wyjdzie mi ze urodziłem się taki i taki będę. ... i odrazu nerwica ataki źle myślenie czy to przez to ta nerwica mnie atakuje? Jak się. Pozbyć tego aby nie marzyć o tej kasie i nie bać ze nie wyjdzie w mi w życiu

czy to przez to?

: 12 marca 2015, o 19:52
autor: Maadziak
Jako że że mam troszkę podobnie, to jestem w stanie Ci powiedzieć jedno...
to przez to co opisałeś :(
wiele osób w takiej sprawie tu na forum radzi terapię albo coś takiego

czy to przez to?

: 12 marca 2015, o 19:53
autor: malgos
Takie troche pytanie w stylu jak zrobic zeby zarobic :)
Mysle ze trudno jest przestac pragnac, szczegolnie jak wokolo jest sporo bogactwa materialnego.
Ale poki jestes mlody to nie mozesz ograniczac sie mysleniem i zamartwianiem czy bedziesz mial na wszystko pieniadze, bo to ci stworzy tylko presje a pieniedzy i tak nie da. Wszystko sie okaze w przyszlosci wiec juz teraz mozesz dbac o swoja przyszlosc, np wybierajac jakas dziedzine nauki, potem studiujac ja i przygotowujac sobie pod to mozliwosc pracy ( a nie konczenie czegos bo jest modne czy czegos bo lubie chociaz nigdy po tym nie bede mial i tak pracy). A to w przyszlosci da Ci efekty.
Ja tez nie bylam nigdy zamozna ale zajelam sie ekonomia i teraz moge calkiem niezle zarabiac mimo trudnosci z uwagi na nerwice ktora sie za mna ciagnie za dlugo ale tylko w sumie z mojej winy bo liczylam ze to minie jak bede walkowala zycie na terapii przez 4 lata :)

A co do tego czy nerwica moze nasilac takie myslenie to owszem, przy nerwicy wszystko jest 100000 razy bardziej wyolbrzymiane.

czy to przez to?

: 12 marca 2015, o 19:55
autor: alonE
Czyli podsumowując połowasukcesu za mna jeżeli znalazłem klucz do tej nerwicy? A to pociągi cały wachlarz problemów i błędne koło hm a sam mogę się z tym jakoś uporać i czy terapia mi pomoże?

czy to przez to?

: 13 marca 2015, o 11:06
autor: ddd
Jaki klucz znalazles? :D
Kluczem do nerwicy to jest przestac sie nakrecac :) a do zmiany postawy na zycie kluczem jest budowa nowych wartosci, w oparciu o jakas nowa np filozofie zyciowa czy religie albo jakies inne wartosci czy po prostu postanowienia.
Tak, terapi amoze ci w tym pomoc.