Strona 1 z 1

Nerwica- kolejne wątpliwości.

: 23 grudnia 2014, o 23:35
autor: Grześ
Witam Was serdecznie. Ostatnio miewam gorsze dni i jak zwykle wzięło mnie na "dogłębne" przemyślenia.

Swojej historii po raz kolejny nie będę opowiadał bo już bokiem mi to wychodzi :D

Mam kilka konkretnych pytań:

1) Czy ból "za okiem" , może występować w nerwicy ? Jest to takie dziwne uczucie ucisku na gałkę oczną, wręcz ból + rozmazywanie się obrazu .
2) Jak to jest z tymi psychotropami ? Zmieniałem je już chyba 4 razy... nie sprawiają żeby objawy somatyczne zanikały, możę samopoczucie mam trochę lepsze (nie mam gigantycznych dołów), ale ciągle wręcz czuję się fizycznie kiepsko.
3) Jak wychodzić takim słabością i dolegliwością naprzeciw? Jak mnie takie coś łapie, puszczam muzykę relaksacyjną, staram się medytować, ale to cholerstwo za nic nie puszcza. Życie z takimi objawami powoduje że na niczym się w ogóle nie mogę skupić- jest to bardzo męczące , mimo tego że staram się "przeżywać" na 100% te objawy , ale jakoś nie doczekałem się żeby one ot tak sobie odeszły. Co robię źle ?

Nerwica- kolejne wątpliwości.

: 24 grudnia 2014, o 00:09
autor: Victor
Zapewne wszystko :DD
Swiateczne pocieszenie :D

Psychotropy no to cóż... róznie jest u kazdego, u jednych dziala u innych wcale, dlatego trudno sie odniesc jesli chodzi o leki. Tak po prostu moze byc.

Co do objawow powiem ci tak, nie obejdzie sie niestety bez objawow w wypadku zaburzen emocjonalnych. One po prostu musza byc i one beda. I mnie sie zdaje ze jednak kazdy objaw mocno przezywasz i sie na nim skupiasz i wyliczasz co ci ten objaw zabiera.
Wiem ze objawy sa ciezkie i silne i wiem ze wielu rzeczy nie da sie perfekcyjnie z nimi robic. Ale jak bedziesz stale sie nimi wkurzal i tylko czekal w nerwach czy mina czy nie to to nie da ci efektow.
Do tego bo nie pamietam czy chodzisz, chodz na terapie.

Po prostu uwazam ze przychodzi objaw a ty od razu go analizujesz pod katem niebezpieczenstwa, i to jest klopot. Jak wychodzisz temu naprzeciw? Logicznie wytlumaczyc i powiedziec "sprawdzam" i robic swoje a obawy ignorowac.
A nie analizowac i rozmyslac co to moze byc innego, bo wtedy stale sam to rozbudasz.

Bol za okiem czy od nerwicy? Byc moze, a byc moze jakis napieciowy bol od cisnienia w galce ocznej - czasowy :)

Nerwica- kolejne wątpliwości.

: 24 grudnia 2014, o 01:23
autor: Grześ
Dziękuję Ci Victor masz niesamowity dar kojenia duszy i od razu jakoś jedt trochę lżej mimo że boki. Rozumiem wiec, biorę się garść i jedziemy dalej z tematem :) dziękuję Ci jeszcze raz serdecznie