moze jednak leki ?
: 14 sierpnia 2014, o 12:41
ostatnio dość często tu opisywałam swoje lęki, ryzykuje pokonuje itp itd. jednak jeśli ryzykuję w pewnej sprawie, lęk się uspokaja to momentalnie coś nowego się pojawia.
już nie mam siły.
Teraz mam już mega lęk, że jak się spotkam z chłopakiem i do czegoś dojdzie ( bo tak sie święci
) to po jak już podniecenie opadnie to wkręce sobie coś np że mi sie nie podoba znowu tak bardzo seksualnie ( no bo już nie pociaga) i będę wymiotować, .. jak ja wtedy wrócę do domu ? co ja powiem tacie jak po niego zadzwonie ?;/ co ja zrobie jak ja sobie poradzę ... a jak będę tak miała do konca zycia.. ?:(
już nie mam siły.
Teraz mam już mega lęk, że jak się spotkam z chłopakiem i do czegoś dojdzie ( bo tak sie święci
