Lęk przed zbiegami okoliczności
: 21 lipca 2014, o 12:41
Hej wszystkim. Zastanawiam się czy ktoś miał podobną sytuację.
Jakiś czas temu przez DD pojawiły mi się wkrętki egzystencjalne o tym czy może to wszystko nie jest tylko jakimś moim snem. Od tamtej pory również zacząłem zwracać uwagę na zbiegi okoliczności. Przez to aktualnie wydaje mi się że zdarzają się one niezwykle często. Kilka razy dziennie dostrzegam jak ktoś coś powie/zaśpiewa to o czym ja pomyślę. W telewizji powiedzą o czymś co zrobiłem, a na fejsie znajduję odpowiedzi na pytania nad którymi dopiero co się zastanawiałem (na przykład tak jak dzisiaj zastanawiałem się czy dobrze jest długo spać i chwilę potem na fb informacje dotyczące długości snu).
Każdy taki zbieg okoliczności kończy się niepokojem, bo w końcu od razu mam skojarzenie z tym że może ja tylko śpię, albo ten świat nie jest prawdziwy.
Potrzebuję jakiegoś w miarę logicznego wyjaśnienia, dlaczego teraz tak często wyłapuję zbiegi okoliczności. Mi się coś poprzestawiało we łbie, czy to normalne, że kiedyś nie zwracałem na to uwagi i nie dostrzegałem tego? Miał ktoś kiedyś podobnie?
Jakiś czas temu przez DD pojawiły mi się wkrętki egzystencjalne o tym czy może to wszystko nie jest tylko jakimś moim snem. Od tamtej pory również zacząłem zwracać uwagę na zbiegi okoliczności. Przez to aktualnie wydaje mi się że zdarzają się one niezwykle często. Kilka razy dziennie dostrzegam jak ktoś coś powie/zaśpiewa to o czym ja pomyślę. W telewizji powiedzą o czymś co zrobiłem, a na fejsie znajduję odpowiedzi na pytania nad którymi dopiero co się zastanawiałem (na przykład tak jak dzisiaj zastanawiałem się czy dobrze jest długo spać i chwilę potem na fb informacje dotyczące długości snu).
Każdy taki zbieg okoliczności kończy się niepokojem, bo w końcu od razu mam skojarzenie z tym że może ja tylko śpię, albo ten świat nie jest prawdziwy.
Potrzebuję jakiegoś w miarę logicznego wyjaśnienia, dlaczego teraz tak często wyłapuję zbiegi okoliczności. Mi się coś poprzestawiało we łbie, czy to normalne, że kiedyś nie zwracałem na to uwagi i nie dostrzegałem tego? Miał ktoś kiedyś podobnie?