Strona 1 z 1

Wytłumaczcie mi tu coś! urojenia?

: 11 czerwca 2012, o 22:48
autor: qweasdzxc
Było ze mną lepiej, może jest(nadal) ? Zacząłem żyć jak dawniej, nerwica zeszła na drugi tor, uświadomiłem sobie, że te wszystkie myśli, które miałem to tylko efekt mojego zaburzenia, są to natrętne, powtarzające się ciągle, doprowadzające do wielkiego smutku i lęku. No ale cóż zeszła na drugi plan myśli pojawiały się rzadko, więcej myślałem o codzienności, czynnościach, które miałem codziennie do wykonania. Mam pytanie głównie do Victora, bo chyba coś wyczytałem, ale teraz nie mogę tego znaleźć, coś o schizofrenii, a mianowicie... Lęki przed schizofrenią, a dokładnie o wiedzę którą posiadamy o tej chorobie, skutkach, tego o czym myśli, jak myśli chory na tę chorobę potem doszukujemy się jej u nas, no i właśnie to teraz spotyka mnie, za każdym razem jak widzę, że ktoś podejrzanie się śmieje, uśmiecha w moją stronę, od razu pojawia mi się taka myśl: "być może on wie o mnie, umie czytać w myślach, wie o moich zaburzeniach i śmieje się z tego w czym teraz ("tkwie")", wyprowadza mnie to z równowagi i od razu się pytam się: "o co Ci ku**a chodzi, z czego tak się cieszysz?!", ale od razu mi wyjaśnia, że coś go tam błahego rozśmieszyło. I tu rodzi się moje pytania czy to nie są jakieś urojenia, nie wdrążałem się zbytnio w tematy chorób psychicznych, ale podchodzi mi jednak to jakimiś urojeniami, czy nadal są to natrętne myśli, które powodują tyle bólu, oczywiście nadal czasem przychodzą mi myśli dotyczące egzystencji :D jakże by inaczej, dlaczego żyjemy? i dlaczego nikt się tym nie przejmuje, tylko mi w głowie takie tematy. :roll:
Dawno mnie tu nie było co? :)

-- 11 czerwca 2012, o 22:02 --
Dodam, że ostatnio byłem na imprezie i przez całą impre nie pojawiła się u mnie żadna natrętna myśl, dopiero pod koniec jak wódeczka poszła w ruch :( :D

Odp: Wytłumaczcie mi tu coś!

: 12 czerwca 2012, o 00:03
autor: szymon117
moim zdaniem jak by to były urojenie to byś się tym nie przejmowała. mój kumpel miał shizę i cały okres jego choroby to były urojenia ale on tego nie widział, muślał że należy mieszkać w piwnicy, chodzić w garniturze i tramppkach itp. cały czas też gadał że go obserwują z gwiazd, albo z satelity

Odp: Wytłumaczcie mi tu coś!

: 12 czerwca 2012, o 00:08
autor: qweasdzxc
Ale mówił Ci, że obserwują go z gwiazd i martwił się tym, że o tym myśli? Czy był pewny, że go obserwują?

Odp: Wytłumaczcie mi tu coś!

: 12 czerwca 2012, o 01:22
autor: szymon117
był pewny dlatego całą noc chodził w kapturze. myślal że to spisek międzynarodowy przeciwko niemu. gadał takie pierdoły że naprawdę nikt normalny by tego nie wymyślił. wgl myślał że jest najlepszym raperem na świeci potem zaczoł opowiadać że go zrobili w balona i nagrał diss na polski rap. potem go usónoł z neta bo bał się że ci co go obserwują będą go chcieli zabić. takich historji znam wiele na prawde to co ja widziałem to by się y nadawało na książkę. gdzy by to były shizy to byś nie był na tym forum

Odp: Wytłumaczcie mi tu coś!

: 12 czerwca 2012, o 10:50
autor: Adam Kizam
Słuchajcie chłopaki. nerwica to walka z myślami i uczuciami. Nasze umysły są jak bolidy F1. Mają ogromną moc i jak kierowca jest słaby to robią z nim co chcą. Jak opanujesz jeden ruch, na wierzch wychodzi drugi. Nasze myślenie nie jest głupie i wie co lubisz słuchać. Zamienia tylko jedne myśli na drugie. Słuchaj gwe i przyjmij to do wiadomości. Nikt nie wie co ty myślisz i ty nie wiesz co kto myśli. Wiesz tylko co ty myślisz i na tej podstawie oceniasz innych. A jak ktoś się śmieje z twojego wyglądu to tylko dlatego że widzi swoje wady w tobie. To nie ty jesteś śmieszny, chyba że reagując na czyjeś zachowanie, pod wpływem swoich myśli, robisz z siebie kretyna. W innym wypadku ten śmiejący się z ciebie ktoś, śmieje się pod wpływem swoich myśli i to on jest tym kretynem. Obserwuj swoje myśli to poznasz ten prosty schemat działania twoich diabłów.