czy to może być nerwica ?
: 3 marca 2012, o 19:59
Proszę o poradę czy to co mam to może być nerwica...
mam 29 lat i duży problem a mianowicie od jakiegoś czasu tak 4-5 miesięcy mam poważne według mnie objawy. byłam u lekarza ale kazał się mniej stresować.. tylko że ja nie mam dużych stresów. mam normalne stresy jak 90 % społeczeństwa. I to 90 % społeczeństwa nie ma raczej takich objawów. Mam silne uderzenia gorąca nie tylko co jakiś czas ale czasem całymi dniami, problemy ze snem, problemy z oddychaniem a dokładnie mam uczucie że brak mi powietrza, i to też nie jest jakby atak tylko dusić mnie potrafi po kilka dni z rzędu, skurcze palców u rak i drętwienia, często boli mnie głowa, i czuje pieczenie skóry w różnych miejscach.
Pracuję w firmie kosmetycznej, jakoś daję sobie radę ale coraz ciężej mi pracować bo czuję się coraz słabsza. Miesiąc temu byłam u lekarza, nie dał mi żadnych badań powiedział ze to na tle nerwowym a wszystko dlatego że powiedziałam mu że czuję czesto kluchę w gardle i po tym stwierdził że takie objawy to tylko nerwica i taka ich ilość świadczą na pewno o tym. A ja mam szczere watpliwości. Proszę o porade Was czy naprawdę nie robić żadnych badań? Jeśli tak to jakie? Iść do innego lekarza? nie wiem co robić, dostałam magnez i to wszystko a ja czuję się coraz gorzej. Myślicie że to może być nerwica ?
mam 29 lat i duży problem a mianowicie od jakiegoś czasu tak 4-5 miesięcy mam poważne według mnie objawy. byłam u lekarza ale kazał się mniej stresować.. tylko że ja nie mam dużych stresów. mam normalne stresy jak 90 % społeczeństwa. I to 90 % społeczeństwa nie ma raczej takich objawów. Mam silne uderzenia gorąca nie tylko co jakiś czas ale czasem całymi dniami, problemy ze snem, problemy z oddychaniem a dokładnie mam uczucie że brak mi powietrza, i to też nie jest jakby atak tylko dusić mnie potrafi po kilka dni z rzędu, skurcze palców u rak i drętwienia, często boli mnie głowa, i czuje pieczenie skóry w różnych miejscach.
Pracuję w firmie kosmetycznej, jakoś daję sobie radę ale coraz ciężej mi pracować bo czuję się coraz słabsza. Miesiąc temu byłam u lekarza, nie dał mi żadnych badań powiedział ze to na tle nerwowym a wszystko dlatego że powiedziałam mu że czuję czesto kluchę w gardle i po tym stwierdził że takie objawy to tylko nerwica i taka ich ilość świadczą na pewno o tym. A ja mam szczere watpliwości. Proszę o porade Was czy naprawdę nie robić żadnych badań? Jeśli tak to jakie? Iść do innego lekarza? nie wiem co robić, dostałam magnez i to wszystko a ja czuję się coraz gorzej. Myślicie że to może być nerwica ?