Strona 1 z 1
Objaw
: 17 czerwca 2025, o 22:16
autor: Kata159.
Czy od nerwicy można przestać czuć temperaturę otoczenia i nie czuć smaku jedzenia ? Już nie wiem co o tym myśleć . Zaczęło się od tego , że dźwignęłam coś ciężkiego wtedy nagle przeszedł mnie prąd po całym ciele, zrobiło mi się słabo i gorąco , zaczęłam się cała trzęsc ... Wtedy odrealnilo mnie na kilka miesięcy, od tamtej pory drętwieją mi ręce i nogi .
Smak czasami wraca , ale temperatury nie czułam przez ponad rok do czasu operacji wycięcia wyrostka .
Po operacji czułam się świetnie przez dwa tygodnie , później zaczęłam stresować się powrotem do pracy . Po jakiś dwóch , trzech tygodniach po powrocie znów przestałam odczuwać temperature .
Wtedy nagle piszczy mi w uchu robi mi się słabo i mnie odcina .
Przepraszam jeśli jest napisane nieskładnie, ale mam problem z koncentracją i czuje się ostatnio taka oszołomiona
Re: Objaw
: 17 czerwca 2025, o 22:27
autor: Kata159.
Dodam, że kilka lat temu byłam u psychiatry i mam stwierdzona nerwicę , ale nauczyłam się z nią żyć
Re: Objaw
: 18 czerwca 2025, o 22:07
autor: kapitanhak
Cześć odpowiadając na twoje pytanie tak od nerwicy można przestać czuć temperaturę jest to ogólnie objaw derealizacji a nie samej nerwicy, sam tego nie doświadczam w mojej derealizacji ale chłopaki z zaburzeni na youtubie nagrali film o objawach derealizacji i tam właśnie mówili o tym że jest to objaw derealizacji więc nie martw się nie nakręcaj się tym to tylko stan obronny umysłu. Jeżeli chodzi o nieczucie smaku to jakbyś mogla to bardziej doprecyzować jak coś jesz to jedzenie ma taki jakiś inny smak takie dziwne uczucie czy poprsotu nie czujesz nic bo jeżeli chodzi o zmianę smaku też jest to objaw derealizacji. Skoro miałaś zdiagnozowana nerwicę to raczej jest to pewne że to co opisujesz są zwykłymi objawami derealizacji sama widzisz że przez pewien czas było świetnie a wróciłaś do pracy doszedł stres i twój mozg włączyl stan obronny umysłu. Z nerwicą nie musisz się uczyć żyć to nie jest przyjaciółka jakaś na całe zycie jest to poprsotu zaburzenie nie jakaś choroba więc z duzym wkładem wlasnym da się odburzyć klucz jest w tym żeby porostu życ jak się żyło przed tym i zaakceptować że przez jakiś czas porostu tak będzie. Trzymaj się 🫶
Re: Objaw
: 19 czerwca 2025, o 12:12
autor: Kata159.
Odbywa się to tak , że cały dzień boli mnie głowa i drętwieje język i usta, twarz miejscowo, bolą mnie stawy, . Nagle drętwienie języka jest większe i tracę całkowicie smak . Jak by nie miała czucia w ustach . Mam refluks i przerośnięty migdal, problem z kręgosłupem szyjnym może to od tego.
Wczoraj tego doświadczyłam , ale nie bała się już tego stanu jak kiedyś , nie miałam już napadu paniki i jestem z siebie dumna


Wczoraj właśnie słuchałam chłopaków i stwierdziłam , że muszę się wziąć za siebie i zacząć żyć ...
A te utraty są okresowe na jakoś czas wraca i później dzieje się to co powyżej opisałam
Re: Objaw
: 19 czerwca 2025, o 12:15
autor: Kata159.
Myślę też o zmianie pracy, bo moja szefowa jest bardzo toksyczna , ale boje się , że nie dam rady w nowej pracy z innymi osobami.
Tutaj już znam dziewczyny i mamy fajny kontakt. Z nowymi ludźmi nie potrawie rozmawiać i się wysłowić