Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Witam, opiszę swój problem z uchem
Ogólnie od dwóch tygodni mam takie coś, jak podciągam nos do góry, albo " mocno mrugam "
słyszę ( skrzypienie, drgania, wibracje, rozpieranie, purkanie ) w uchu prawym,
byłem u laryngologa, wyczyścił ucho wyciągnął woskowinę, ale nadal jest to samo,
badania na słuchawkach też wyszły idealnie, dostałem krople do uszu z antybiotykiem " Dicortineff "
i na krążenie chyba " vicebrol" biorę te tabletki i zakrapiam ucho, ale póki co nie widzę poprawy.
Jest to bardzo dokuczające do codzienniego funkcjonowania, żeby tego nie słyszeć musiałbym w ogóle nie naciągać
twarzy, a nie da się tak. Proszę o pomoc, gdzie wyleczę takie schorzenie, bo już nie mam siły na to. Pozdrawiam serdecznie.

Po opisie widać że to jest nerwicowe. Ja miałem epizod z piskiem i im bardziej się nakręcałem tym bardziej słyszalny i dokuczający był pisk. Trzeba przestać się na tym skupiać i robić swoje i w końcu minie.

Potok pisze: ↑

2 stycznia 2025, o 19:14

Po opisie widać że to jest nerwicowe. Ja miałem epizod z piskiem i im bardziej się nakręcałem tym bardziej słyszalny i dokuczający był pisk. Trzeba przestać się na tym skupiać i robić swoje i w końcu minie.

Nerwicowe? Jak bawię się nosem podciągam go jakby do góry albo mocno mrugam to wtedy się to pojawia, jakby było samoistne to bym Nie martwił się a jednak się pojawia jak naciągam w twarzy nos czy okiem mocno mrugne ;(

Jest to nerwicowe, dokładnie to od spiętych mięśni twarzy, szczególnie że pojawia ci się przy napinaniu nosa, mruganiu ogólnie aktywacji mimiki, zobacz sobie na yt jakieś ćwiczenia na relaksacje mięśni twarzy + olewanie objawów i w przeciągu paru dni powinno być lepiej

drakan9 pisze: ↑

3 stycznia 2025, o 09:11

Jest to nerwicowe, dokładnie to od spiętych mięśni twarzy, szczególnie że pojawia ci się przy napinaniu nosa, mruganiu ogólnie aktywacji mimiki, zobacz sobie na yt jakieś ćwiczenia na relaksacje mięśni twarzy + olewanie objawów i w przeciągu paru dni powinno być lepiej

Kurde nie mam pojęcia, bo to nie miałem czegoś takiego w ogóle nigdy a stalo sie tak nagle z nikąd więc to mnie zastanawia, myślałem że jak jest samoistne to jest z nerwicy, a jak np podciągam nos do góry czy właśnie mrugam tak mocno to to słyszę jakby wibracja skrzeczenie z prawej, obczaję filmiki ale mało w to pokładam wiary, ale może masz rację