Strona 1 z 1
Poranny atak paniki.
: 12 grudnia 2024, o 07:46
autor: Pawlo41
Witam.
Mam pytanie. Jak u Was wyglądają ataki paniki? Jak długo trwają? Jak często się pojawiają?
Ja dziś po przebudzeniu miałem atak paniki. Miałem uczucie zdrętwienia lewej ręki - na krótko. Skok ciśnienia i pulsu (130/76/100) - mam niższe ciśnienie z reguły poniżej 120/80. Spociły mi się stopy. Miałem coś w rodzaju dreszczy. Suchość w ustach. Trzymało mnie gdzieś mniej więcej godzinę, może krócej. Teraz już jest w miarę dobrze. Jeszcze jedno. Czy i jak długo źle się czujecie po ataku paniki.
Kurcze, a już myślałem że ataki paniki mam za sobą.
Pozdrawiam
Re: Poranny atak paniki.
: 12 grudnia 2024, o 08:56
autor: wish30
Pawlo41 pisze: ↑12 grudnia 2024, o 07:46
Witam.
Mam pytanie. Jak u Was wyglądają ataki paniki? Jak długo trwają? Jak często się pojawiają?
Ja dziś po przebudzeniu miałem atak paniki. Miałem uczucie zdrętwienia lewej ręki - na krótko. Skok ciśnienia i pulsu (130/76/100) - mam niższe ciśnienie z reguły poniżej 120/80. Spociły mi się stopy. Miałem coś w rodzaju dreszczy. Suchość w ustach. Trzymało mnie gdzieś mniej więcej godzinę, może krócej. Teraz już jest w miarę dobrze. Jeszcze jedno. Czy i jak długo źle się czujecie po ataku paniki.
Kurcze, a już myślałem że ataki paniki mam za sobą.
Pozdrawiam
Różnie to wygląda. Czasami mam ataki trwające 10 minut, czasami trzyma mnie godzinę. Częstotliwości też bywają różne - dawniej potrafiłem mieć kilka dziennie, a innego dnia ich nie było.
Co do samopoczucia po ich zakończeniu to przede wszystkim odczuwałem zmęczenie.
Re: Poranny atak paniki.
: 12 grudnia 2024, o 09:06
autor: Pawlo41
wish30 pisze: ↑12 grudnia 2024, o 08:56
Pawlo41 pisze: ↑12 grudnia 2024, o 07:46
Witam.
Mam pytanie. Jak u Was wyglądają ataki paniki? Jak długo trwają? Jak często się pojawiają?
Ja dziś po przebudzeniu miałem atak paniki. Miałem uczucie zdrętwienia lewej ręki - na krótko. Skok ciśnienia i pulsu (130/76/100) - mam niższe ciśnienie z reguły poniżej 120/80. Spociły mi się stopy. Miałem coś w rodzaju dreszczy. Suchość w ustach. Trzymało mnie gdzieś mniej więcej godzinę, może krócej. Teraz już jest w miarę dobrze. Jeszcze jedno. Czy i jak długo źle się czujecie po ataku paniki.
Kurcze, a już myślałem że ataki paniki mam za sobą.
Pozdrawiam
Różnie to wygląda. Czasami mam ataki trwające 10 minut, czasami trzyma mnie godzinę. Częstotliwości też bywają różne - dawniej potrafiłem mieć kilka dziennie, a innego dnia ich nie było.
Co do samopoczucia po ich zakończeniu to przede wszystkim odczuwałem zmęczenie.
Dziękuję za Twój wpis.