Strona 1 z 1

Czuję że coś jest nie tak, ale nie wiem co

: 11 grudnia 2024, o 18:47
autor: morphifry
Od wczoraj dziwnie sie czuje, ale nie umiem dokladnie okreslic co jest nie tak. No po prostu nie czuje sie dobrze psychicznie, jestem jakas posmutniala, niespokojna. Nie moge powiedziec ze odczuwam lęk bo na szczescie nowy lek dziala w tym temacie i moj lęk wolnoplynacy sie uspokoil.
Ale tez nie jest to idealny lek bo ma skutek uboczny ktory mi przeszkadza, ale nie o tym chcialam napisac

Mam tez dosc moich codziennych migren, braku sily, mysle ze przez te migreny i problemy zdrowotne jestem dobita, ze nie moge chociaz fizycznie sie dobrze czuc jak psychika jest rozwalona

Przez to ze lek uspokaja moje lęki to nie umiem opisac tego co czuje, bo to nie jest typowy niepokoj. Tylko jakby cos bylo nie tak, ale nie wiem co, czegos mi brakuje, rzeczy ktore ogolnie lubie nie sprawiaja mi przyjemnosci, nie odczuwam tego milego uczucia kiedy robisz cos co lubisz, nawet przyjemnosc z picia glupiej kawy mam wrazenie ze jest u mnie przyblokowana.
Troche sie czuje jak chodzacy awatar ktory probuje przezyc kazdy dzien

Re: Czuję że coś jest nie tak, ale nie wiem co

: 11 grudnia 2024, o 19:38
autor: Arya
Ja też źle się czuję dzisiaj. Jestem przed okresem.

Jak można mieć codziennie migreny, jak Ty z tym funkcjonujesz??? co na to lekarz

Re: Czuję że coś jest nie tak, ale nie wiem co

: 11 grudnia 2024, o 19:44
autor: morphifry
Arya pisze:
11 grudnia 2024, o 19:38
Ja też źle się czuję dzisiaj. Jestem przed okresem.

Jak można mieć codziennie migreny, jak Ty z tym funkcjonujesz??? co na to lekarz
Funkcjonuje ciulowo, czesto biore przeciwbolowe i tryptany czyli takie przeciwbolowe typowo na migrene, teraz dostalam tez od neurologa lek ktory ma pomoc zmniejszyc ich czestotliwosc ale czy zadziala to nie wiem, na jesien czesto mi sie to wszystko nasila

A Ty jak sie czujesz?

Re: Czuję że coś jest nie tak, ale nie wiem co

: 11 grudnia 2024, o 19:47
autor: Arya
Próbowałaś odstawić gluten? Czytałam ostatnio w jakiejś książce że kogoś to wyleczyło z migren.

Kiepsko. Czuję się jakbym miała zwariować. Niczym nie mogę się zająć.