Kropka
: 20 lipca 2024, o 12:52
Utknąłem w martwym punkcie.
Mianowicie od długiego czasu mam problem z zaburzeniami lękowo-depresyjnymi i ocd. Nie potrafię z tego wyjść. Odbyłem kilkadziesiąt sesji u kilku psychologów - i nic to mi nie pomogło, nic do mojego życia nie wniosło. Na lekach też szału nie ma, objawy mniejsze, ale za to działania niepożądane. Próbowałem naturalnych suplementów - nic. Słucham podcastów Divovica i to pomogło mi trochę zrozumieć te wszystkie mechanizmy..
Obecnie moim największym problemem są objawy somatyczne trwające 24/7. Non stop. Jedynie w nocy jest dobrze. Objawy te są zmienne, jednak bardzo nasilone i od razu pojawiają się wątpliwości, czy to nie jest od choroby fizycznej...
Nie potrafię się cieszyć życiem. A no i jeszcze depersonalizacja... Masakra..
Jakieś wskazówki? Cokolwiek ..
Mianowicie od długiego czasu mam problem z zaburzeniami lękowo-depresyjnymi i ocd. Nie potrafię z tego wyjść. Odbyłem kilkadziesiąt sesji u kilku psychologów - i nic to mi nie pomogło, nic do mojego życia nie wniosło. Na lekach też szału nie ma, objawy mniejsze, ale za to działania niepożądane. Próbowałem naturalnych suplementów - nic. Słucham podcastów Divovica i to pomogło mi trochę zrozumieć te wszystkie mechanizmy..
Obecnie moim największym problemem są objawy somatyczne trwające 24/7. Non stop. Jedynie w nocy jest dobrze. Objawy te są zmienne, jednak bardzo nasilone i od razu pojawiają się wątpliwości, czy to nie jest od choroby fizycznej...
Nie potrafię się cieszyć życiem. A no i jeszcze depersonalizacja... Masakra..
Jakieś wskazówki? Cokolwiek ..