Strona 1 z 1

Najgorsze samopoczucie rano, najlepsze w nocy

: 28 czerwca 2024, o 10:59
autor: Makłowicz
Cześć, odkąd mierze się z zaburzeniami lękowymi zauważyłem u siebie pewną ciekawą zależność, m in. w 90% przypadków rano do południa czuję się najgorzej, jestem widocznie o wiele bardziej zestresowany i zlękniony, pojawiają się niekiedy nawet ataki paniki i ciężko mi "żyć normalnie", natomiast wieczorem/w nocy (lub po prostu jak się ściemnia) to zazwyczaj czuję się o niebo lepiej, lęk jest o wiele mniejszy lub wcale go nie ma i dopiero wtedy czuję ulgę... Taka sytuacja trwa już 2 lata i nie potrafię odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego tak jest? Bardzo mi to przeszkadza, chciałbym aby w ciągu dnia również czuć się dobrze, zawsze z resztą ludzie czują się lepiej w ciągu dnia a w nocy gorzej... Zazwyczaj jest to kontrast który aż tak nie jest niekomfortowy, jednak od tygodnia mam bardzo trudny okres i w ciągu dnia i z rana w szczególności poziom lęku i mętliku w głowie sięga zenitu, zdarzają się często ataki paniki, a wieczorem wszystko wraca do normalności... Czy da się to jakoś wyjaśnić, czy ktoś z was przechodził przez coś podobnego?

Re: Najgorsze samopoczucie rano, najlepsze w nocy

: 28 czerwca 2024, o 11:12
autor: anita _d
Makłowicz pisze:
28 czerwca 2024, o 10:59
Bardzo mi to przeszkadza, chciałbym aby w ciągu dnia również czuć się dobrze, zawsze z resztą ludzie czują się lepiej w ciągu dnia a w nocy gorzej...
Niekoniecznie. Jeśli komuś ciężko wyjść z domu z powodu agorafobii, lepiej będzie czuł się w nocy, bo można siedzieć w domu...
Może jest tak, że kojarzysz dzień z aktywnością i napadami paniki, a wieczorem wiesz, że przyszedł czas na odpoczynek i to cię relaksuje. W sumie lepsza opcja niż stresować się całą dobę.

Re: Najgorsze samopoczucie rano, najlepsze w nocy

: 28 czerwca 2024, o 11:23
autor: Makłowicz
anita _d pisze:
28 czerwca 2024, o 11:12
Makłowicz pisze:
28 czerwca 2024, o 10:59
Bardzo mi to przeszkadza, chciałbym aby w ciągu dnia również czuć się dobrze, zawsze z resztą ludzie czują się lepiej w ciągu dnia a w nocy gorzej...
Niekoniecznie. Jeśli komuś ciężko wyjść z domu z powodu agorafobii, lepiej będzie czuł się w nocy, bo można siedzieć w domu...
Może jest tak, że kojarzysz dzień z aktywnością i napadami paniki, a wieczorem wiesz, że przyszedł czas na odpoczynek i to cię relaksuje. W sumie lepsza opcja niż stresować się całą dobę.
Powiedzenie że chciałbym się dobrze czuć rano to trochę przesada, miałem bardziej na myśli to, że chciałbym to "ustabilizować" ale nie mam pojęcia jak do tego podejść

Re: Najgorsze samopoczucie rano, najlepsze w nocy

: 28 czerwca 2024, o 12:40
autor: mvdzvk
Rano, po przebudzeniu jest najwyższy poziom kortyzolu we krwi, który spada wraz z upływem dnia, dlatego osoby z zaburzeniami lękowymi bardzo wrażliwe na emocje lęku, stresu odczuwają ten kortyzol intensywniej, niż osoby bez zaburzenia. Ja też tak mam, gdy wstaje do pracy o 6 jestem bliska ataku paniki i mam bardzo lękowe myśli, o 12 jakoś sie uspokajam ale dalej czuje niepokój, a już od 16 najczęściej jest spokój, wiadomo podszyty lekkim niepokojem ale jest o niebo lepiej niż rano.

Re: Najgorsze samopoczucie rano, najlepsze w nocy

: 29 czerwca 2024, o 19:06
autor: Arya
To typowe dla depresji