Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Czy u kogoś z was nerwica powodowała przewlekłą pokrzywkę? Walczę z nią od paru lat, ale ostatnie dwa mce to jakoś koszmar. Dzień w dzień bąble. Zrobilam już sporo badań i wszystkie wychodzą dobrze...
Towarzyszą mi bóle mięśniowo stawowe, drgania mięśni, jakieś dziwne objawy...
Wiem, że nerwica jest, wróciła. Ostatni rok był dla mnie mocno stresujacy. Czy naprawdę możliwe, że to od tego?

Olix pisze: ↑

15 lutego 2024, o 21:22

Wiem, że nerwica jest, wróciła. Ostatni rok był dla mnie mocno stresujacy. Czy naprawdę możliwe, że to od tego?

Prawdę mówiąc - trochę w to wątpię. Nerwica może na tym jednak dodatkowo żerować.

Na starcie oznaczyłbym przynajmniej IgE. Wskazana byłaby wizyta u alergologa i dermatologa. Ten ostatni będzie w stanie określić wstępnie, czy to problem dermatologiczny czy np. manifestacja choroby autoimmunologicznej (tutaj możliwości jest sporo). Dodatkowo jakieś bóle stawów i/lub kręgosłupa? Przekrwione oczy?

Hightower pisze: ↑

15 lutego 2024, o 21:50

Olix pisze: ↑

15 lutego 2024, o 21:22

Wiem, że nerwica jest, wróciła. Ostatni rok był dla mnie mocno stresujacy. Czy naprawdę możliwe, że to od tego?

Prawdę mówiąc - trochę w to wątpię. Nerwica może na tym jednak dodatkowo żerować.

Na starcie oznaczyłbym przynajmniej IgE. Wskazana byłaby wizyta u alergologa i dermatologa. Ten ostatni będzie w stanie określić wstępnie, czy to problem dermatologiczny czy np. manifestacja choroby autoimmunologicznej (tutaj możliwości jest sporo). Dodatkowo jakieś bóle stawów i/lub kręgosłupa? Przekrwione oczy?

Problem w tym, że bylam u alergologa i zrobilam mase badań , zktórych wszysytkie są dobre. Morfologia z rozmazem, ob, tarczycowe, nerki, próby watrobowe, cukier, proteinogram, badania pod katem celiakii, rzs, tocznia, pasozytów, nawet panel alergiczny za 1500 zł i kompletnie.nic nie wyszło.
Nie mam przekrwionych oczu. Zrobilam rtg kręgoslupa, bo w ciazy (a jestem po 4) mialam okropną rwę kulszową, mam duzą wade postawy i myslę, że moze to są oddzielne sprawy ta pokrzywka i kręgosłup.

Nie jestem lekarzem, ale zajrzałam do Twoich wcześniejszych postów i pisałaś, że masz Helicobacter pylori. Znalazłam w necie badania, że jest jakiś związek między zakażeniem tą bakterią a przewlekłą pokrzywką. Może zgłęb ten trop.

Arya pisze: ↑

16 lutego 2024, o 21:01

Nie jestem lekarzem, ale zajrzałam do Twoich wcześniejszych postów i pisałaś, że masz Helicobacter pylori. Znalazłam w necie badania, że jest jakiś związek między zakażeniem tą bakterią a przewlekłą pokrzywką. Może zgłęb ten trop.

Przeleczyłam hp jesienią i pokrzywka zamiast się wyciszyć to się nasiliła