Czy ja jedyna tak mam??????
: 27 lipca 2022, o 17:57
Moja nerwica, jeśli to ona, bo nie mam pewności, dlatego, że wiele lat biorę leki, i nic... Nie działają, gdyby była to nerwica, przeszło by coś chociaż nieco po lekach?
- od około 7 lat, mam parę dni lepszych, potem znowu źle, sinudosida.
-objawy psychiczne- poczucie zagłady totalnej siebie, banie się czasem wszystkiego, taki przestrach na dzwięk, obraz, nawet wtedy telefon nie odbiorę, strach, że nie poznam własnej rodziny, -chcę uciec od siebie, schować się w szafie, itd. uczucie że muszę wołać erkę, że nie wytrzymam dłużej
-czasami mam takie dni, że objawy są ze mną całe dnie, przeplatane atakami paniki, a jestem ciągle na skraju, tylko, że u mnie tętno może być 60 , ciśnienie niskie, a ja czuję się strasznie, słabośc to jest najgorsze, na granicy omdlenia, jestem jak wrak
-znieczulenie ust przerważnie, oddycham jakoś tak dziwnie, wolno, ale jakby klatka piersiowa nie mogłą się unieść, przytkana jestem taka, zatkane uszy, mdllości, jakby atak paniki trwał cały dzień, gorąco mi w twarz, pocę się bardzo
=cały czas wmawiam sobie, że nic mi nie będzie, ale objawy są tak silne że to nie pomaga, nieraz wezmę xanax połowe wcale nie jest lepiej.
- od około 7 lat, mam parę dni lepszych, potem znowu źle, sinudosida.
-objawy psychiczne- poczucie zagłady totalnej siebie, banie się czasem wszystkiego, taki przestrach na dzwięk, obraz, nawet wtedy telefon nie odbiorę, strach, że nie poznam własnej rodziny, -chcę uciec od siebie, schować się w szafie, itd. uczucie że muszę wołać erkę, że nie wytrzymam dłużej
-czasami mam takie dni, że objawy są ze mną całe dnie, przeplatane atakami paniki, a jestem ciągle na skraju, tylko, że u mnie tętno może być 60 , ciśnienie niskie, a ja czuję się strasznie, słabośc to jest najgorsze, na granicy omdlenia, jestem jak wrak
-znieczulenie ust przerważnie, oddycham jakoś tak dziwnie, wolno, ale jakby klatka piersiowa nie mogłą się unieść, przytkana jestem taka, zatkane uszy, mdllości, jakby atak paniki trwał cały dzień, gorąco mi w twarz, pocę się bardzo
=cały czas wmawiam sobie, że nic mi nie będzie, ale objawy są tak silne że to nie pomaga, nieraz wezmę xanax połowe wcale nie jest lepiej.