Trzustka
: 15 lutego 2022, o 01:58
Cześć, dawno nie pisałem własnego posta, ale nadszedł czas nawrotu i obaw.
Mianowicie chciałbym spytać czy ktoś z was kiedyś myślał, że ma guza trzustki i miał objawy podobne do moich?
Mianowicie od 2 miesięcy mam objawy, które przyszły nagle;
- Puszyste, poszarpane stolce o zabarwieniu od żółtego do jasno brązowego czasami również w formie płynnej. Najbardziej martwi mnie to, że jest w nich pełno niestrawionego pokarmu co jest typowym objawem raka trzustki.
- Ciągle wzdęty brzuch dosłownie bez przerwy i ból przy nacisku a raczej kłucie
- Codzienne przelewanie się w brzuchu burczenie piszczenie i wszystko co się da dosłownie 24/7
- nudności bez wymiotów
- ból pleców
- szybkie najadanie się, brak apetytu. Dosłownie zjem cokolwiek i jestem już najedzony
- dużo gazów, czkawki, odbijanie się
- krew w ustach z rana
- dyskomfort w jamie brzusznej, bardzo spiety brzuch
- czasami przeszywający kłujący ból w okolicy trzustki trwający chwile
- senność, zmęczenie, suchość w buzi, szybkie męczenie się nawet przy wejściu po schodach (to akurat jestem w stanie od razu przepisać nerwicy)
i wiele innych dolegliwości gastrycznych. USG brzucha nic nie wykazało, gastroskopia wykazuje nadżerki żołądka i przewlekły stan zapalny żołądka i dwunastnicy, kolonoskopia wszystko ok
mieliście kiedyś takie jazdy trzustkowe? Reasumując obawiam się najbardziej tego jak wyglądają moje stolce i ile niestrawionego pokarmu w nich się znajduje i nie mówię tu o ziarnach kukurydzy tylko o praktyczni wszystkich warzywach surówkach itp
Mianowicie chciałbym spytać czy ktoś z was kiedyś myślał, że ma guza trzustki i miał objawy podobne do moich?
Mianowicie od 2 miesięcy mam objawy, które przyszły nagle;
- Puszyste, poszarpane stolce o zabarwieniu od żółtego do jasno brązowego czasami również w formie płynnej. Najbardziej martwi mnie to, że jest w nich pełno niestrawionego pokarmu co jest typowym objawem raka trzustki.
- Ciągle wzdęty brzuch dosłownie bez przerwy i ból przy nacisku a raczej kłucie
- Codzienne przelewanie się w brzuchu burczenie piszczenie i wszystko co się da dosłownie 24/7
- nudności bez wymiotów
- ból pleców
- szybkie najadanie się, brak apetytu. Dosłownie zjem cokolwiek i jestem już najedzony
- dużo gazów, czkawki, odbijanie się
- krew w ustach z rana
- dyskomfort w jamie brzusznej, bardzo spiety brzuch
- czasami przeszywający kłujący ból w okolicy trzustki trwający chwile
- senność, zmęczenie, suchość w buzi, szybkie męczenie się nawet przy wejściu po schodach (to akurat jestem w stanie od razu przepisać nerwicy)
i wiele innych dolegliwości gastrycznych. USG brzucha nic nie wykazało, gastroskopia wykazuje nadżerki żołądka i przewlekły stan zapalny żołądka i dwunastnicy, kolonoskopia wszystko ok
mieliście kiedyś takie jazdy trzustkowe? Reasumując obawiam się najbardziej tego jak wyglądają moje stolce i ile niestrawionego pokarmu w nich się znajduje i nie mówię tu o ziarnach kukurydzy tylko o praktyczni wszystkich warzywach surówkach itp
Ja tak przynajmniej miałem hehe 
