Strona 1 z 1

Benzo amnezja i zdrada

: 14 lutego 2022, o 12:27
autor: jolalojalna
Hej, mam natrętne myśli że zdradziłam chłopaka w przeszłości, zero dowodów a oczywiście doszukuje się miliona argumentów. Swojego czasu zażywałem benzodiazepiny jak się czułam zle, to były dawki niskie, raczej 0,25 max 0,5 np alprazolamu albo klonazepamu, może 1-2 w miesiącu. Teraz sobie zarzucam że mogłam mieć wtedy amnezję i zapomnieć np jak zdradziłam mojego chłopaka. Pamiętam momenty kiedy to zażywałem i z tego co pamiętam czułam lekkie "bujanie", spokój, zero stresu, wyciszenie, ale nie na tyle żebym nie mogła się ogarniać. Co sądzicie?

Re: Benzo amnezja i zdrada

: 14 lutego 2022, o 17:53
autor: lukaszz
jolalojalna pisze:
14 lutego 2022, o 12:27
Hej, mam natrętne myśli że zdradziłam chłopaka w przeszłości, zero dowodów a oczywiście doszukuje się miliona argumentów. Swojego czasu zażywałem benzodiazepiny jak się czułam zle, to były dawki niskie, raczej 0,25 max 0,5 np alprazolamu albo klonazepamu, może 1-2 w miesiącu. Teraz sobie zarzucam że mogłam mieć wtedy amnezję i zapomnieć np jak zdradziłam mojego chłopaka. Pamiętam momenty kiedy to zażywałem i z tego co pamiętam czułam lekkie "bujanie", spokój, zero stresu, wyciszenie, ale nie na tyle żebym nie mogła się ogarniać. Co sądzicie?
Nie no, 0,25 czy 0,5mg alprazolamu to jest nic. Działa głównie jak placebo. Nie ma mowy, żebyś mogła mieć amnezję. No chyba, ze ważysz 30 kilo. Bujanie to ja prawie cały czas czuje i bez tego.

Re: Benzo amnezja i zdrada

: 14 lutego 2022, o 18:52
autor: jolalojalna
lukaszz pisze:
14 lutego 2022, o 17:53
jolalojalna pisze:
14 lutego 2022, o 12:27
Hej, mam natrętne myśli że zdradziłam chłopaka w przeszłości, zero dowodów a oczywiście doszukuje się miliona argumentów. Swojego czasu zażywałem benzodiazepiny jak się czułam zle, to były dawki niskie, raczej 0,25 max 0,5 np alprazolamu albo klonazepamu, może 1-2 w miesiącu. Teraz sobie zarzucam że mogłam mieć wtedy amnezję i zapomnieć np jak zdradziłam mojego chłopaka. Pamiętam momenty kiedy to zażywałem i z tego co pamiętam czułam lekkie "bujanie", spokój, zero stresu, wyciszenie, ale nie na tyle żebym nie mogła się ogarniać. Co sądzicie?
Nie no, 0,25 czy 0,5mg alprazolamu to jest nic. Działa głównie jak placebo. Nie ma mowy, żebyś mogła mieć amnezję. No chyba, ze ważysz 30 kilo. Bujanie to ja prawie cały czas czuje i bez tego.
60 kg i masz racje :)