STRACH PRZED SLA
: 21 stycznia 2022, o 13:12
Hej, nerwice mam od prawie 12 lat, raz jest lepiej, raz gorzej, mam terapie, są skuteczne, ale powaliło mnie na łopatki po covid.
Najpierw biegałam z krzykami i paniką że mam raka płuc. Magicznie minął mi kaszel po odczycie wyników prześwietlenia.
W ubiegły czwartek strasznie drżały mi nogi- trwało to chwile, ale miałam wrażenie, że się przewrócę, wpisałam oczywiście swój objaw w google - SLA, stwardnienie zanikowe boczne.... mam objawy takie jak
- drżenie nóg podczas chodzenia, zwłaszcza schodzenia po schodach, pochylania się
- bóle mięsni
- mam jakieś przeskoki mięśni na całym ciele, jakby mi robaki chodziły pod skórą ( to pojawiło się po przeczytaniu czym są fascykulację)
- zimne stopy i dłonie
- uczucie zimna
- problemy ze snem
- czuje głód, a na myśl o jedzeniu mam odruch wymiotny - to pojawiło się podczas covid, znikło, pojawiło jak bałam się raka- znikło- pojawilo się od kąd " mam " ALS...
nie potrafię o niczym innym myśleć, byłam u neurologa, zbadał mnie i uznał, że nie ma najmniejszych podstaw do niepokoju, wszytskie odruchy są poprawne. Bylam u dwóch fizjo i oni także przeprowadzili wywiad neurologiczny uznając że nie ma podstaw do lęku... Nie uspokaja mnie to, nie mogę przestać o tym myślec, czytam historie ludzi z SLA, google i objawy mam w 1 palcu. Jestem przerażona, tak się boje!
Najpierw biegałam z krzykami i paniką że mam raka płuc. Magicznie minął mi kaszel po odczycie wyników prześwietlenia.
W ubiegły czwartek strasznie drżały mi nogi- trwało to chwile, ale miałam wrażenie, że się przewrócę, wpisałam oczywiście swój objaw w google - SLA, stwardnienie zanikowe boczne.... mam objawy takie jak
- drżenie nóg podczas chodzenia, zwłaszcza schodzenia po schodach, pochylania się
- bóle mięsni
- mam jakieś przeskoki mięśni na całym ciele, jakby mi robaki chodziły pod skórą ( to pojawiło się po przeczytaniu czym są fascykulację)
- zimne stopy i dłonie
- uczucie zimna
- problemy ze snem
- czuje głód, a na myśl o jedzeniu mam odruch wymiotny - to pojawiło się podczas covid, znikło, pojawiło jak bałam się raka- znikło- pojawilo się od kąd " mam " ALS...
nie potrafię o niczym innym myśleć, byłam u neurologa, zbadał mnie i uznał, że nie ma najmniejszych podstaw do niepokoju, wszytskie odruchy są poprawne. Bylam u dwóch fizjo i oni także przeprowadzili wywiad neurologiczny uznając że nie ma podstaw do lęku... Nie uspokaja mnie to, nie mogę przestać o tym myślec, czytam historie ludzi z SLA, google i objawy mam w 1 palcu. Jestem przerażona, tak się boje!