Lęk wolnopłynący
: 3 stycznia 2022, o 22:39
Cześć wszystkim , cierpie na lęk wolnopłynący od roku czasu , od pół roku staram sie ignorować objawy (somaty, myśli) akceptacja itd , mniej wiecej co poltora tygodnia duze pogorszenie , ignoruje objawy i co chwila sie zmieniają juz sam nie wiem jak mam działać bo codziennie inna bajka , czy mogłby mi ktoś doradzić jak działać , bo wydaje mi sie , że stanelem w jednym miejscu .. Pozdrawiam wszystkich ciepło. 
