Złe wyniki badań a nerwica - świetne połączenie
: 24 października 2021, o 14:39
Moi Drodzy dzielni Nerwicowcy
Nerwice można sobie wyobrazić jako paskudnego trolla (lub chochlika), który szepcze nam do ucha najgorsze scenariusze min odnośnie naszego zdrowia. Należy sie z tym trollem zmierzyć min. udowadniając mu że jego paskudne podszepty są bezpodstawne i on tak naprawdę jest bezsilny.
Mam jednak problem... Poszedłem na badania oczu i niektóre z nich wskazały na prawdopodobieństwo jaskry. Oczywiście mało nie wybuchłem z lęku i rozpaczy... jestem własnie w trakcie kolejnych badan i diagnostyki w tym kierunku (wszystko trwa dłuuugo). Wiem że rozum mówi, że nie ma sie co zamartwiać na przyszłość, ale moje emocje o tym nie wiedzą.
Czy macie jakieś rady jak pokonać nerwice mając realny Problem zdrowotny? Bo ja ogromnie sie boje że dalsze badania potwierdzą mi tą jaskrę i wtedy się rozsypie na tysiące małych kawałków których nie da się już pozbierać...
Nerwice można sobie wyobrazić jako paskudnego trolla (lub chochlika), który szepcze nam do ucha najgorsze scenariusze min odnośnie naszego zdrowia. Należy sie z tym trollem zmierzyć min. udowadniając mu że jego paskudne podszepty są bezpodstawne i on tak naprawdę jest bezsilny.
Mam jednak problem... Poszedłem na badania oczu i niektóre z nich wskazały na prawdopodobieństwo jaskry. Oczywiście mało nie wybuchłem z lęku i rozpaczy... jestem własnie w trakcie kolejnych badan i diagnostyki w tym kierunku (wszystko trwa dłuuugo). Wiem że rozum mówi, że nie ma sie co zamartwiać na przyszłość, ale moje emocje o tym nie wiedzą.
Czy macie jakieś rady jak pokonać nerwice mając realny Problem zdrowotny? Bo ja ogromnie sie boje że dalsze badania potwierdzą mi tą jaskrę i wtedy się rozsypie na tysiące małych kawałków których nie da się już pozbierać...