Strona 1 z 1

Mój problem w odburzaniu

: 25 kwietnia 2021, o 12:03
autor: magda10
Wiem, że wszystkie objawy powinno się wrzucać do worka z nerwicą, ale jak to robić gdy już dwa razy się na tym zawiodłam. Po pierwsze 3 lata temu okazało się, że naprawdę mam raka. Po drugie rok temu przedawkowałam wapń (biorę go ze względu na tężyczke). Wszyscy mi mówili, że się źle czuję z powodu nerwicy, a okazało się że wtedy tak nie było. Więc jak teraz wierzyć, że wszystkie objawy są nerwicowe?

Re: Mój problem w odburzaniu

: 25 kwietnia 2021, o 12:18
autor: Maciej Bizoń
magda10 pisze:
25 kwietnia 2021, o 12:03
Wiem, że wszystkie objawy powinno się wrzucać do worka z nerwicą, ale jak to robić gdy już dwa razy się na tym zawiodłam. Po pierwsze 3 lata temu okazało się, że naprawdę mam raka. Po drugie rok temu przedawkowałam wapń (biorę go ze względu na tężyczke). Wszyscy mi mówili, że się źle czuję z powodu nerwicy, a okazało się że wtedy tak nie było. Więc jak teraz wierzyć, że wszystkie objawy są nerwicowe?
Zrob sobie co jakiś czas Aktualne Badania czy wszystko masz w normie mam na myśli jakiś odstęp czasu np pol roku lub rok bo przecież bez sensu Nerwicowo badać się co tydzień, a następnie pracuj nad Soba czyli nad tym co dokucza ci najbardziej jeśli to zjebane samopoczucie a Badania wyjdą możliwie to Akceptacja tego stanu Poprostu ...po wyjściu z zaburzenia organizm sie uspokaja i wszystko wraca do normy.