Strona 1 z 1

Czy z czasem jest łatwiej?

: 12 stycznia 2021, o 16:20
autor: adi98
Witam wszystkich, odwiedzałem to forum już jakiś czas, nawet kilka postów napisałem, ale do tej pory bałem się wziąść za swoje zaburzenie, myślałem że leki wszystko załatwią. Dopiero od tygodnia :D na poważnie zacząłem brać do siebie wszystkie rady z tego forum i wdrażać je w życie. Myślę, że idzie mi całkiem nieźle tj. z większym dystansem podchodzę do swoich objawów, staram się je akceptować, ale dziś przyszedł cięższy dzień :dres: i troszkę większe wątpliwośći? mnie naszły. W związku z tym mam pytanie, czy z czasem jest łatwiej to wszystko akceptować, z dystansem podchodzić do tego?

Re: Czy z czasem jest łatwiej?

: 12 stycznia 2021, o 17:39
autor: Nowy7
adi98 pisze:
12 stycznia 2021, o 16:20
Witam wszystkich, odwiedzałem to forum już jakiś czas, nawet kilka postów napisałem, ale do tej pory bałem się wziąść za swoje zaburzenie, myślałem że leki wszystko załatwią. Dopiero od tygodnia :D na poważnie zacząłem brać do siebie wszystkie rady z tego forum i wdrażać je w życie. Myślę, że idzie mi całkiem nieźle tj. z większym dystansem podchodzę do swoich objawów, staram się je akceptować, ale dziś przyszedł cięższy dzień :dres: i troszkę większe wątpliwośći? mnie naszły. W związku z tym mam pytanie, czy z czasem jest łatwiej to wszystko akceptować, z dystansem podchodzić do tego?
Witaj,
Cóż dużo zależy tutaj od Ciebie, czy nadal pokładasz nadzieje tylko w lekach, czy jednak już wiesz że największym lekarstwem jesteś Ty sam, a dokładniej Twój sposób myślenia o tym wszystkim. Odpowiadając na pytanie tak, z czasem łatwiej to wszystko przychodzi i staje się po prostu naturalne, staje się to nawykiem nie musisz już pamiętać że przyszedł jakiś objaw to trzeba zaakceptować, olać tylko samoistnie się to dzieje.

Re: Czy z czasem jest łatwiej?

: 12 stycznia 2021, o 18:10
autor: adi98
Nowy7 pisze:
12 stycznia 2021, o 17:39
adi98 pisze:
12 stycznia 2021, o 16:20
Witaj,
Cóż dużo zależy tutaj od Ciebie, czy nadal pokładasz nadzieje tylko w lekach, czy jednak już wiesz że największym lekarstwem jesteś Ty sam, a dokładniej Twój sposób myślenia o tym wszystkim. Odpowiadając na pytanie tak, z czasem łatwiej to wszystko przychodzi i staje się po prostu naturalne, staje się to nawykiem nie musisz już pamiętać że przyszedł jakiś objaw to trzeba zaakceptować, olać tylko samoistnie się to dzieje.
Dzięki za odpowiedź. Nie, myślę że zmieniłem swoje podejście i większą wiarę pokładam w samym sobie. Zauważyłem że lepiej radzę sobie z ciągłym niepokojem, a cały czas jest źle kiedy przychodzą myśli lękowe typu "jeszcze długo się będziesz czuł źle" czy "te odburzanie nic ci nie da", za bardzo je biorę do siebie.

Re: Czy z czasem jest łatwiej?

: 12 stycznia 2021, o 19:58
autor: Nowy7
adi98 pisze:
12 stycznia 2021, o 18:10
Nowy7 pisze:
12 stycznia 2021, o 17:39
adi98 pisze:
12 stycznia 2021, o 16:20
Witaj,
Cóż dużo zależy tutaj od Ciebie, czy nadal pokładasz nadzieje tylko w lekach, czy jednak już wiesz że największym lekarstwem jesteś Ty sam, a dokładniej Twój sposób myślenia o tym wszystkim. Odpowiadając na pytanie tak, z czasem łatwiej to wszystko przychodzi i staje się po prostu naturalne, staje się to nawykiem nie musisz już pamiętać że przyszedł jakiś objaw to trzeba zaakceptować, olać tylko samoistnie się to dzieje.
Dzięki za odpowiedź. Nie, myślę że zmieniłem swoje podejście i większą wiarę pokładam w samym sobie. Zauważyłem że lepiej radzę sobie z ciągłym niepokojem, a cały czas jest źle kiedy przychodzą myśli lękowe typu "jeszcze długo się będziesz czuł źle" czy "te odburzanie nic ci nie da", za bardzo je biorę do siebie.
Bardzo dobrze, na początku zawsze są obawy i wątpliwości "a co jeśli", bo chcesz zmienić utarty schemat który był do tej pory a zaburzenie nie chce do tego doprowadzić więc podsyła lękowe myśli tego typu co wymieniłeś aby Cię dalej utrzymywać w stanie zagrożenia. Bardzo fajnie że chcesz i próbujesz zmieniać to wszystko, nie wierz tylko w te lękowe myśli, nie bierz ich właśnie do siebie, nie przejmuj się nimi, a potraktuj je jako konieczny element przy wychodzeniu z zaburzenia lękowego, bo one Ci będą towarzyszyć długo nawet na "wyższym poziomie" odburzania podczas kryzysów żeby znów nas cofać, ale najważniejsze żeby nie wierzyć w te treści tych myśli, robić swoje i się nimi nie przejmować.

Re: Czy z czasem jest łatwiej?

: 22 stycznia 2021, o 18:00
autor: Aniaaa87
adi98 pisze:
12 stycznia 2021, o 16:20
Witam wszystkich, odwiedzałem to forum już jakiś czas, nawet kilka postów napisałem, ale do tej pory bałem się wziąść za swoje zaburzenie, myślałem że leki wszystko załatwią. Dopiero od tygodnia :D na poważnie zacząłem brać do siebie wszystkie rady z tego forum i wdrażać je w życie. Myślę, że idzie mi całkiem nieźle tj. z większym dystansem podchodzę do swoich objawów, staram się je akceptować, ale dziś przyszedł cięższy dzień :dres: i troszkę większe wątpliwośći? mnie naszły. W związku z tym mam pytanie, czy z czasem jest łatwiej to wszystko akceptować, z dystansem podchodzić do tego?
To okropnie żmudna praca...Ja tak nam ze wcielam to wszystko w życie ale mam serie gorszych dni i znów tragedia...Wątpliwości przychodzą i sobie myśle ok będę się złe czuła kilka dni.Biorę to na przeczekanie.