Strona 1 z 1
Napad lęku
: 21 grudnia 2020, o 13:27
autor: whyisthat
Cześć. Juz naście lat z nerwica i nadal mnie co jakis czas dopada. Przez rok mialem spokój z natretami q teraz znowu mysl
- czy jesli bede mial napad lęku i zdarzy mi sie wtedy cos przeanalizować, albo jakosnzle podejde do niego ale nie uciekne i przetrwam go to czy ide do przodu czy zrobiłem zle bo cos tam mi sie przeanalizowało?
Re: Napad lęku
: 21 grudnia 2020, o 17:13
autor: Daria.Dabrowska
Słuchaj beznadziejna to Twoja analiza

przede wszystkim zaakceptujesz ten lęk. Jakakolwiek ta akceptacja będzie będzie ok. Nie musisz robić wszystkiego perfect. Pojdziesz do przodu jeśli nie pojdziesz za lękiem..
Re: Napad lęku
: 21 grudnia 2020, o 17:14
autor: Daria.Dabrowska
I widzisz czemu ciągle jest... Bo nie pochodzisz do tych myśli jak to śmieci... A takie są

Re: Napad lęku
: 27 grudnia 2020, o 13:57
autor: grzeslaw
Dokładnie jak wyżej. Też uważam, że takie myśli to są te same lękowe "śmieci" na które nie ma co reagować, a jedynie akceptować, ryzykować itd
Natomiast doskonale rozumiem takie wkrętki nawet podczas pracy nad sobą, u mnie to normalka że lęk szuka ciągle nowych bardziej perfidnych natrętów, coraz to bardziej zakręconych ;p