Strona 1 z 1

Dziwna sprawa

: 10 grudnia 2020, o 23:48
autor: maggie2223
Czy tez tak macie ze jak siestresujecie czymś , np przebywaniem z jakimś człowiekiem - ale tego bardzo chcecie to ... ja mam tak , ze non stop sobie to wyobrażam i stresuje - tak jakby oswajam tą sytuacje , żeby przy spotkaniu było mniej tego stresu... nie wiem czysto dobre bo na codzień chodzę pobudzona ale przed spotkaniem juz chybamniej niż bez tego wyobrażania . Nie wiem ,czy powinnam się rzucić na głęboką wodę czy takie osfajanie stresu jest Ok ? Jak myślicie?

Re: Dziwna sprawa

: 21 grudnia 2020, o 15:07
autor: Bez
Długo się bałam, że przebywanie z pewną osobą powoduje u mnie stres. Jednak potem w trakcie terapii zrozumiałam, że pewien poziom stresu utrzymuje się cały czas i prawdopodobnie wcale się nie zmienia, tylko ja niepotrzebnie przypisuje go do danej osoby.