Strona 1 z 1

kryzys/ rocd

: 12 września 2020, o 19:20
autor: kidlovesrauhl
Słuchajcie koledzy
Mam rocd od roku. Aktaulnie przeżywam kryzys mentalny. Mam nadzieję, że ktoś, kto to przeczyta będzie miał jakiś pomysł jak sobie mogę lepiej poradzić. Szukam pomocy w tym wszystkim.

Myślałam że jest lepiej. Jakby emocje do mnie wróciły. Żyłam szczęśliwie z dnia na dzień i czułam się jak dawniej. W związku jestem już 3 lata :)
Moim dużym problemem są natrętne myśli. NAJGORSZE są te, za którymi idą dziwne emocje.
Sytuacja miała miejsce pare dni temu. Od tego czasu nie umiem się pozbierać. Prosiłam chłopaka żeby mnie zostawił bo jestem okropna, mam okropne myśli, dziwne emocje i czuje się na maksa nie fair w stosunku do niego :(: :buu:
Oczywiście się nie zgodził. Kocha mnie nad życie i bardziej rozumie zaburzenie niż ja jak widać :(
Oglądałam serial. I często jak widze kogoś przystojnego to przychodzi mi myśl że ten facet mi sie podoba albo chcialabym z nim byc :(
Aktor, osoba na ulicy, w autobusie, w kościele, osoba ze zdjęcia :buu:
Zazwyczaj udawało mi się z tym radzić, olewałam, ośmieszałam, nie nadawałam zbytniej uwagi. ale różnie bywa.
I w nocy przyśniło mi się jak jestem z tym aktorem. Że jest super razem i tak jak na początku związku, że taka ekscytacja.
I jak wstałam, to nie wiedziałam już czy ja bym czegoś takiego chciała czy nie. Nawet teraz mam takie dziwne emocje.
Nie wiem już co mam robić. Bo poczułam takie dziwne emocje, własnie taką jakby ekscytacje czy coś. I mnie to powaliło :( :(
Czuje się z tym wstrętnie. Pomóżcie. Też tak mieliście że za myslami o kims szly tez takie emocje? :buu:
Jakby to była zwykła myśl byłoby łatwiej. Pomocy.

Re: kryzys/ rocd

: 12 września 2020, o 20:39
autor: mojnatlokmysli
Sama jeszcze niedawno nie zdawałam sobie z tego sprawy, ale sny są odzwierciedleniem naszych myśli i lęków. Jeśli będziesz cały dzień myśleć o tym, że zaraz świat się rozpadnie to jest duża szansa, że w nocy ci się przyśni koniec świata. A takie dziwne myśli i wypranie z emocji z tego co zdążyłam się dowiedzieć są normalne i występują w nerwicy. Mogą się nawet pojawić u ciebie objawy somatyczne (sama je mam) Możesz sobie posłuchać na youtube podcast divina i victora (jeśli tego jeszcze nie zrobiłaś, bardzo polecam!) nagrali odcinek o derealizacji oraz depersonalizacji czyli właśnie takim odczuciu kiedy nie wiesz kim jesteś, co czujesz, masz wrażenie, że świat dookoła jakoś się zmienił itp.
Nigdy nie miałam rocd, ale wydaje mi się, że właśnie przez to, że tak bardzo zależy ci na swoim chłopaku to nerwica żeruje na twojej największej wartości i podsuwa ci różne myśli/scenariusze.

Re: kryzys/ rocd

: 12 września 2020, o 21:17
autor: kidlovesrauhl
mojnatlokmysli pisze:
12 września 2020, o 20:39
Sama jeszcze niedawno nie zdawałam sobie z tego sprawy, ale sny są odzwierciedleniem naszych myśli i lęków. Jeśli będziesz cały dzień myśleć o tym, że zaraz świat się rozpadnie to jest duża szansa, że w nocy ci się przyśni koniec świata. A takie dziwne myśli i wypranie z emocji z tego co zdążyłam się dowiedzieć są normalne i występują w nerwicy. Mogą się nawet pojawić u ciebie objawy somatyczne (sama je mam) Możesz sobie posłuchać na youtube podcast divina i victora (jeśli tego jeszcze nie zrobiłaś, bardzo polecam!) nagrali odcinek o derealizacji oraz depersonalizacji czyli właśnie takim odczuciu kiedy nie wiesz kim jesteś, co czujesz, masz wrażenie, że świat dookoła jakoś się zmienił itp.
Nigdy nie miałam rocd, ale wydaje mi się, że właśnie przez to, że tak bardzo zależy ci na swoim chłopaku to nerwica żeruje na twojej największej wartości i podsuwa ci różne myśli/scenariusze.
Dzięki za odpowiedź. Przesłuchałam juz znaczną część nagrań. Bez wątpienia chłopak jest dla mnie bardzo ważny. I jeszcze same lękowe myśli byłam w stanie zrozumieć. Ale teraz się pojawiły myśli + jakieś emocje. Że może chciałabym żeby ten sen był prawdą. I ten aktor to mi się serio spodobał czy coś :no nie rozumiem tego :(
A przyśniło mi się z pewnością dlatego że właśnie myślałam o tym wcześniej.

Re: kryzys/ rocd

: 12 września 2020, o 21:32
autor: mojnatlokmysli
kidlovesrauhl pisze:
12 września 2020, o 21:17
mojnatlokmysli pisze:
12 września 2020, o 20:39
Sama jeszcze niedawno nie zdawałam sobie z tego sprawy, ale sny są odzwierciedleniem naszych myśli i lęków. Jeśli będziesz cały dzień myśleć o tym, że zaraz świat się rozpadnie to jest duża szansa, że w nocy ci się przyśni koniec świata. A takie dziwne myśli i wypranie z emocji z tego co zdążyłam się dowiedzieć są normalne i występują w nerwicy. Mogą się nawet pojawić u ciebie objawy somatyczne (sama je mam) Możesz sobie posłuchać na youtube podcast divina i victora (jeśli tego jeszcze nie zrobiłaś, bardzo polecam!) nagrali odcinek o derealizacji oraz depersonalizacji czyli właśnie takim odczuciu kiedy nie wiesz kim jesteś, co czujesz, masz wrażenie, że świat dookoła jakoś się zmienił itp.
Nigdy nie miałam rocd, ale wydaje mi się, że właśnie przez to, że tak bardzo zależy ci na swoim chłopaku to nerwica żeruje na twojej największej wartości i podsuwa ci różne myśli/scenariusze.
Dzięki za odpowiedź. Przesłuchałam juz znaczną część nagrań. Bez wątpienia chłopak jest dla mnie bardzo ważny. I jeszcze same lękowe myśli byłam w stanie zrozumieć. Ale teraz się pojawiły myśli + jakieś emocje. Że może chciałabym żeby ten sen był prawdą. I ten aktor to mi się serio spodobał czy coś :no nie rozumiem tego :(
A przyśniło mi się z pewnością dlatego że właśnie myślałam o tym wcześniej.
Liczę, że się uporasz z tym :) Mi bardzo pomaga przy podobnych akcjach analizowania otoczenia powtarzanie sobie w myślach "nie jestem tylko samymi emocjami mam też logikę, one są rozchwiane przez stan emocjonalny", albo przypominam sobie przypominam, że to nerwica a nie fakty.

Re: kryzys/ rocd

: 12 września 2020, o 23:29
autor: mario546
Dokladnie nerwica chwyta sie wartości na których nam zależy.

Re: kryzys/ rocd

: 16 września 2020, o 22:03
autor: kruszyna7733
Ale oczywiście że za myślami idą emocje przecież to że masz stany depresyjne to reakcja na te myśli a raczej na to że człowiek nie umie sobie poradzić, jakieś nieosiągalne osoby jak aktor to luz a co robić jak takie myśli dotyczą realnej osoby co wtedy z tym robić jak śni się po nocach ? Ja już mam dość tego rocd wstaje i upadam od kilku lat w ciągu jednego dnia potrafię mówić że dam radę a za godzinę płakać z rozpaczy jak to będzie jak się rozstaniemy to jest koszmar i łącze się w bólu z każdym kto ta gehennę przeżywa

Re: kryzys/ rocd

: 30 września 2020, o 12:16
autor: Paulka123
Tez jestem z wami, ja istatnio mie wiem czemu mialam mysl, ze moze nie kocham swojego a innego kolege z ktorym raz mi soe dobrze gadali a tak nidgy mnie nie pociągał wtecz go unikałam i nagle bum, nerwica stwierdziła ze dobrzebybylo soe o to zaczepic