Jeden wielki lęk
: 6 lipca 2020, o 19:55
Cześć. Ostatnie dni to dla mnie jakas tragedia. Lek od 3 dbi jest na pozimio 8, 9 albo 10 na 10.
Z racji na to ze staram sie nie wchodzic w mysli to doslownie kazda mysl jest lękowa i WSZYSTKO jest kwestionowane.
Najbardziej mi dokucza ze lęk aie uwzial na 2 najważniejsze rzeczy dla mnie i zrobil mi kupe w glowie - wyjscie z nerwicy i sprawianie sobie przyjemnosci. Wiec dostalem lęku i mysli ze uwierze w to ? Ze nie chce wyjsc z nerwicy. A no i ze nie zasluguje na przyjemosci - taka mysl mi w glowie sie uwalila I jak próbowałem sobie ogarnac to i powiedziec ze zasługujejednak to jeszcze gorzej mysli atakuja.. masakra mam taka sieczke w glowie ze ciezko opisac. w sumie to mam tez dola i to wszystko sie laczy.
Bardzo sie boje ze skoro juz tyle lat nauczylem sie napady paniki pokonywać to boje sie se teraz polegne ....
Z racji na to ze staram sie nie wchodzic w mysli to doslownie kazda mysl jest lękowa i WSZYSTKO jest kwestionowane.
Najbardziej mi dokucza ze lęk aie uwzial na 2 najważniejsze rzeczy dla mnie i zrobil mi kupe w glowie - wyjscie z nerwicy i sprawianie sobie przyjemnosci. Wiec dostalem lęku i mysli ze uwierze w to ? Ze nie chce wyjsc z nerwicy. A no i ze nie zasluguje na przyjemosci - taka mysl mi w glowie sie uwalila I jak próbowałem sobie ogarnac to i powiedziec ze zasługujejednak to jeszcze gorzej mysli atakuja.. masakra mam taka sieczke w glowie ze ciezko opisac. w sumie to mam tez dola i to wszystko sie laczy.
Bardzo sie boje ze skoro juz tyle lat nauczylem sie napady paniki pokonywać to boje sie se teraz polegne ....
