Strona 1 z 1
Groźba i lęk przed jej spełnieniem
: 31 stycznia 2020, o 19:22
autor: Rutinacea
Jakiś rok temu dostałam wiadomość na instagramie. Było w niej zdjęcie cmentarza i na nim zrobiony prawdopodobnie paintem napis mojego imienia i nazwiska. Wysłałam do tej osoby znak zapytania I nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Zdjęcie usunęłam. Bałam się okropnie. Najgorzej było w nocy I jak byłam sama w domu. Później to minęło. Jakiś tydzień temu lękowe myśli wróciły. Dodam jeszcze że po tej akcji że zdjęciem ta sama osoba pod różnymi nickami pisała do mnie wiadomość" czesc" na fejsie na która nie odpisywałam. Potem usunęłam fejsa i instagrama tworząc anonimowy. Ale to było rok temu. Od tamtej pory mam spokój, ale niestety myśli natrętne powróciły. Co robić? Na policję nie pójdę bo nie mam dowodu A nawet gdybym miała to pewnie niewiele by to dało. Ta osoba pod tym Nickiem już nie istnieje. Więc nie wiem. Pomóżcie:(
Re: Groźba i lęk przed jej spełnieniem
: 31 stycznia 2020, o 19:25
autor: Szymon92
Rutinacea pisze: ↑31 stycznia 2020, o 19:22
Jakiś rok temu dostałam wiadomość na instagramie. Było w niej zdjęcie cmentarza i na nim zrobiony prawdopodobnie paintem napis mojego imienia i nazwiska. Wysłałam do tej osoby znak zapytania I nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Zdjęcie usunęłam. Bałam się okropnie. Najgorzej było w nocy I jak byłam sama w domu. Później to minęło. Jakiś tydzień temu lękowe myśli wróciły. Dodam jeszcze że po tej akcji że zdjęciem ta sama osoba pod różnymi nickami pisała do mnie wiadomość" czesc" na fejsie na która nie odpisywałam. Potem usunęłam fejsa i instagrama tworząc anonimowy. Ale to było rok temu. Od tamtej pory mam spokój, ale niestety myśli natrętne powróciły. Co robić? Na policję nie pójdę bo nie mam dowodu A nawet gdybym miała to pewnie niewiele by to dało. Ta osoba pod tym Nickiem już nie istnieje. Więc nie wiem. Pomóżcie:(
Zdaje mi się, że jakiś internetowy troll nieźle Cię nastraszył. Pewnie nie tylko Ciebie

Potraktuj to jako szczeniacki wybryk.
Re: Groźba i lęk przed jej spełnieniem
: 31 stycznia 2020, o 19:28
autor: Rutinacea
Szymon92 pisze: ↑31 stycznia 2020, o 19:25
Rutinacea pisze: ↑31 stycznia 2020, o 19:22
Jakiś rok temu dostałam wiadomość na instagramie. Było w niej zdjęcie cmentarza i na nim zrobiony prawdopodobnie paintem napis mojego imienia i nazwiska. Wysłałam do tej osoby znak zapytania I nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Zdjęcie usunęłam. Bałam się okropnie. Najgorzej było w nocy I jak byłam sama w domu. Później to minęło. Jakiś tydzień temu lękowe myśli wróciły. Dodam jeszcze że po tej akcji że zdjęciem ta sama osoba pod różnymi nickami pisała do mnie wiadomość" czesc" na fejsie na która nie odpisywałam. Potem usunęłam fejsa i instagrama tworząc anonimowy. Ale to było rok temu. Od tamtej pory mam spokój, ale niestety myśli natrętne powróciły. Co robić? Na policję nie pójdę bo nie mam dowodu A nawet gdybym miała to pewnie niewiele by to dało. Ta osoba pod tym Nickiem już nie istnieje. Więc nie wiem. Pomóżcie:(
Zdaje mi się, że jakiś internetowy troll nieźle Cię nastraszył. Pewnie nie tylko Ciebie

Potraktuj to jako szczeniacki wybryk.
Dziękuję za szybką odpowiedź. Też mi się tak wydaje, ale natręctwa lubią mnie nakręcić. Wiem że muszę dać sobie siana z tym analizowaniem kto, po co, dlaczego zwłaszcza, że tyle czasu już minęło...
Re: Groźba i lęk przed jej spełnieniem
: 31 stycznia 2020, o 19:32
autor: Szymon92
Rutinacea pisze: ↑31 stycznia 2020, o 19:28
Szymon92 pisze: ↑31 stycznia 2020, o 19:25
Rutinacea pisze: ↑31 stycznia 2020, o 19:22
Jakiś rok temu dostałam wiadomość na instagramie. Było w niej zdjęcie cmentarza i na nim zrobiony prawdopodobnie paintem napis mojego imienia i nazwiska. Wysłałam do tej osoby znak zapytania I nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Zdjęcie usunęłam. Bałam się okropnie. Najgorzej było w nocy I jak byłam sama w domu. Później to minęło. Jakiś tydzień temu lękowe myśli wróciły. Dodam jeszcze że po tej akcji że zdjęciem ta sama osoba pod różnymi nickami pisała do mnie wiadomość" czesc" na fejsie na która nie odpisywałam. Potem usunęłam fejsa i instagrama tworząc anonimowy. Ale to było rok temu. Od tamtej pory mam spokój, ale niestety myśli natrętne powróciły. Co robić? Na policję nie pójdę bo nie mam dowodu A nawet gdybym miała to pewnie niewiele by to dało. Ta osoba pod tym Nickiem już nie istnieje. Więc nie wiem. Pomóżcie:(
Zdaje mi się, że jakiś internetowy troll nieźle Cię nastraszył. Pewnie nie tylko Ciebie

Potraktuj to jako szczeniacki wybryk.
Dziękuję za szybką odpowiedź. Też mi się tak wydaje, ale natręctwa lubią mnie nakręcić. Wiem że muszę dać sobie siana z tym analizowaniem kto, po co, dlaczego zwłaszcza, że tyle czasu już minęło...
Dokładnie. Przeżuwanie tego samego przez tyle czasu nie wróży nic dobrego

Natręctwa trzeba ignorować i super, że masz tego świadomość

