Strona 1 z 1

Wypieranie od 15 lat pomóżcie : )

: 21 listopada 2019, o 16:24
autor: aniketoss
Hej ludzie, niedawno znalazłem to forum i sie podjarałem, że w taki profesjonalny sposób Wiktor i Divin się zajęli tematem, poczułem duża ulge po przesłuchaniu kilku materiałów, ale

chodzi o to że po 15 latach zycia w nerwicy mam silny nawyk zaciskania z powrotem emocji uczuc jakgdyby tlumienia ich i przez to w robocie tracie czucie wogule co sie dzieje i sie zaczyna derealizacja ;D jahaha, juz raz z roboty wylecialem przez to. Bo nie mialem dystansu nie wiedizalem co sie dzieje i zaczalem ciagle brac zdrowotne, az zaczalem sie bac chodzic do roboty w obowie przed objawami :D bueuheuheuhe

Czyli tak: odburzam sie, prawie do stanu idealnego, mowie prawie bo juz nie pametam jak to bylo dobrze bo to juz trwa 15 lat,

i nagle cos mnie zdnerwuje jakis lek, jakis smutek, jakas agresja ktorej nie akceptuje i odruchowo sie zmykam na wlasne emcje, tak jakby msie od nich odgradzal. I sie znowu rozkreca nerwica, analiza lekowa, stany lekowe nie do wytrzymania ze musze do kibla w robocie wyjsc. LOL

Tutaj t osie zaczelo wiecie, potega podswiadomosci, sekrety, mefedron, ezoteryka, 15 lat rozumiecie, moja odpowiedz zawsze na t owszystko bylo jakos tak ze sie blokowalem i zylem dalej pomimo ze napiecie mnie ciagle trzymalo w ryzach, od kilku lat jednak to jest nie do zniesienia i musze sie odblokowac -

Jezeli ktos ma jakies porady na ten mechanizm powracajacy to prosze o pomoc ^^^^^^^^^^
ZABURZONY MEFIU

'xxdd

Re: Wypieranie od 15 lat pomóżcie : )

: 21 listopada 2019, o 16:30
autor: aniketoss
Aha moj problem polega tez na tym ze ja szukam analiza lekowa podczas juz napiecia, ze co mi jest staram sie znalezc konflkt wewnetrzny ktory do tego doprowaadzil w nadzieji ze jak go znajde i rozwiaze to tam mi pusci napiecie z kregoslupa i sie zaraz cala reszta wyluzuje i uspokoi no i niekiedy ak jest, ze jakby znajduje to co mnie zabolało, rozwiazuje to i cos tam puszcza,

ale problem jest taki ze byl konflikt wew, dorpowadizl mnie do analizy lekowej i do napiecia,m konflikt dawno jest rozwiazany a napiecie i lek wolnoplynacy dalej trwa, i co teraz?

Re: Wypieranie od 15 lat pomóżcie : )

: 27 listopada 2019, o 01:33
autor: Victor
A co znaczy to zdanie: "i nagle cos mnie zdnerwuje jakis lek, jakis smutek, jakas agresja ktorej nie akceptuje i odruchowo sie zmykam na wlasne emcje, tak jakby msie od nich odgradzal." ?
Emocje się pojawiają a Ty się odruchowo na nie zamykasz, tłumisz? Odczuwasz jakiś strach przed silniejszymi emocjami, czy co?
I co dla Ciebie znaczy "odburzam się"? ;p

Re: Wypieranie od 15 lat pomóżcie : )

: 30 lipca 2020, o 07:58
autor: aniketoss
wydaje mi sie ze ide w umysl w mysli wtedy np. mowie nie bede takimi pierdolami sie zajmowal jak moje emocje bo msuz ecos zrobic i mroże uczucia - miast je w ciele przezyc jakos - i przez to sie dziwnie czuje jakbym wiesz nie byl komplementarny, jakby wiele uczuc nie bylo przezytych kurde to taki mechanism mi sie wydaje od dziecka jakis -

Re: Wypieranie od 15 lat pomóżcie : )

: 30 lipca 2020, o 08:46
autor: maggie2223
aniketoss pisze:
30 lipca 2020, o 07:58
wydaje mi sie ze ide w umysl w mysli wtedy np. mowie nie bede takimi pierdolami sie zajmowal jak moje emocje bo msuz ecos zrobic i mroże uczucia - miast je w ciele przezyc jakos - i przez to sie dziwnie czuje jakbym wiesz nie byl komplementarny, jakby wiele uczuc nie bylo przezytych kurde to taki mechanism mi sie wydaje od dziecka jakis -

Tez tak mam , na terapii uczę się przyzwalania na emocje