Strona 1 z 1

CIEPŁY MOCZ

: 2 listopada 2019, o 22:31
autor: martynka
:hehe: :dres: Piszę w tym dziale, ponieważ uważam, że dzisiaj walnęłam nerwicy w ryj. Najpierw rano leżąc sobie jeszcze w łóżku, obudziłam się cała zdrętwiała, ale co tam wiemy o co kaman więc leże dalej. Nagle podchodzi do mnie moja córka, siada mi na głowie, cuduje,fikołki tu tam siam,nagle czuję mega ciepło na ręce, myślę sobie dobra nerwica,dawaj więcej tej ciepłoty w dupie Cię mam. Wstaje, patrzę a moje dziecko nasikało mi na rękę 😂😂 a ja myślałam, że to objaw dd. 😂😂😂 rozwaliło mnie to. Potem pojechałam do rodziców, lęk w zenicie na maxa, odrealnienie takie, że pierdol.ca można dostać aż dziw, że go nie mam 😅 kołatania,mroczki i słabość ns maxa no poprostu piekło, myśli mówią zawracaj do domu szybko, a ja ostatkiem sił na trzecie piętro, siadam, atak paniki a ja ciul siedzę, nagle czuję ulgę, upragniony spokój. Ale to co dało mi popalić to moje. Jedyna droga, by z tego wyjść to spokój, pozwolić sobie na to umieranie kilka razy dziennie. Pozdrawiam lejmy ciepłym moczem na nerwicę!!!!

Re: CIEPŁY MOCZ

: 2 listopada 2019, o 23:38
autor: życie
Cudowny wpis :hehe:

Zastanawiam się tylko, dlaczego tyle lat na forum, a ty na tym etapie..... wcześniej myślałaś, że samo minie?

Re: CIEPŁY MOCZ

: 3 listopada 2019, o 05:39
autor: Lus
Genialne, ciepły mocz!!!! :D Tak też twierdzę, że dzieci mają niesamowitą moc!

Re: CIEPŁY MOCZ

: 3 listopada 2019, o 12:38
autor: Vadim
Córka dała Ci możliwość umierania przez dd 😃 fajna myśl ale to byśmy potrzebowali kogoś kto z nienacka na nas sika 😀 sam mam depersonalizacje i wiem że bym też bym tak zareagował.